Eve daleko masz do Katowic?? Bo wiesz, ja od 11 grudnia jestem w Chorzowie a to rzut beretem, no i moze umowilybysmy sie np. na zakupy

I przy okazji na kawusie

Co Ty na to?? Ja jak bylam pierwszy raz w SSC to myslalam ze sie pogubie, duzo fajnych sklepow, ale duzo tez takich w ktorych nie stac mnie nawet na opaske do wlosow hehehehe
eSKa bombowe zdjecia!! A to w wiaderku super! Tylko powiedz mi jak sie w takim czyms kapie Malenstwo?? Jak np. umyc tyleczek?? jest to wogole mozliwe??

No i ja widze kolo tego wiaderka meskie rece (chyba ze Twoje takie kudlate

) Kapiel to nadal obowiazek tatusia??
Agnieszka, Paulina ogloscie juz w koncu wielki powrot na stale, to sie zrobi imprezke, co nie??
Kurcze i wiecej nie pamietam...
Moje dziecko spalo w ciagu dnia tyle ze balam sie co bedzie w nocy, a tu prosze... Zasnal o 21 i w nocy budzil sie tylko na jedzonko i od razu zasypial, nawet sie nie budzil jak mu pampersa zmienialam. Jedynie o 6 byla kupa, no i po tym gadal z tygryskiem na scianie i nawet nie wiem kiedy zasnal bo ja zasnelam wczesniej

Pobudka na jedzonko byla przed chwilka i myslalam ze juz wstanie to go ubiore i gdzies wyfruniemy, ale gdzie tam, zjadl i dalej spi
eSKa ja przez ta Twoja wczorajsza przygode z Olusiem to mialam w nocy jakies schizy, bo Jasiowi nie chcialo sie odbic...
No i musze sie przyznac ze u nas druga nocka bez swiatla

tzn bez malej lampki zapalonej w pokoju, co prawda dopoki Jasiu nie zasnie to swiatlo sie swieci i potem je jeszcze zapalam 150 razy ale zrobilam juz jakis krok do przodu
Mialam dzisiaj sprzatac, ale kto to widzial sprzatac w czwartek :) Jutro tez jest dzien hihihi