dostalam telefon, od babki z biura turystycznego z przeprosinami ze sa zmuszeni zamknac hotel ten co wybralismy na niedziele przed koncem sezonu.....myslalam ze mnie szlag trafi, podalam jej numer A. zeby na nich ponawrzeszczal, przeciez taka nadzieje mielismy na ta wycieczke, i jeszcze bardziej sie poryczalam.....
ale po chwili zadzwonil A. i powiedzial ze dzwonila do niego ta babka z przeprosinami, ale ze znalezli pokoj w hotelu zastepczym, i jak sie okazalo, w centrum miasta Bodrum, calkiem nad plaza, wystarczy wyjsc z hotelu i sie jest na plazy, Hotel 5 gwiazdkowy

wszystko wliczone w cene - sniadanie, obiad, kolacja ( wczesniejszy hotel byl 3 gwiazdkowy i trzeba bylo samemu zatroszczyc sie o wyzywienie - byla do wyboru kuchnía w pokoju lub restauracja) podwojny pokoj z balkonem tak jak chcielismy, w dodatku cena pozostaje ta sama i dzien odlotu to samo wszystko

normalnie dalej sie poryczalam bo nie moglam uwierzyc w to co mowil!!!!!
jaki szok dostalam, od razu weszlam na internet zeby zobaczyc jak hotel wyglada, maja nawet prywatny plac zabaw dla dzieci, normalnie super!! biura tutaj jak nie moga zapewnic hotelu tego za co zaplacilismy to wlasnie maja obowiazek znalezienie innego podobnego hotelu, ceny nie moga juz zmienic, ale to co nam sie przytrafilo to czysty luksus! w zyciu bym nie pomyslala ze taka niespodzinka mnie spotka. hihihi powiedzialam do A. wtedy ze teraz jak diziemy do 5 gwaizdkowego hotelu to ja musze miec jakas 5 gwiazdkowa kreacje hihihihihihihi echhh tak sie nie moge doczekac niedzieli!!!!
Natashka, ojejkus Oskarek juz szczypie

to od madry chlopaczek jest! Julka gryzie ale tak dziwnie sie na mnie wtedy patrzy, chyba nie rozumie o co chodzi, ale szczypac jeszcze nie umie

co jeszcze mnie czeka!!! ale tego smiechu az do zginania sie w pas nie moge sie doczeka hihihihihi
a julka mojego brata sie wystraszyla i plakala plakala i uspokoic sie nie chciala

teraz juz lepiej...