. jest taki słodki mimo wszystko 
ja pranko 
Daruś spał, a Julcia karmiła gołąbki za to od dwóch dni boli ją brzuszek, ma rozwolnienie 
kurcze jakiś wirus czy co bo nic takiego nie jadła 
smruję mu kremem i mam nadzieję że zniknie dla Michałka ale z niego bystrzak 
A jak słodko sie śmieje. On cały czas taki spokojny czy tylko jak gra karuzelka Gdyby była mamazuzi to napewno rzuciłaby jakimś sprawdzonym sposobem na takie dolegliwości, ja niestety nie pomogę 
więc troszke chyba przesadziłam z tymi róznościami i teraz nawet nie wiem który smakołyk zaszkodził 
No pewno ze zly nastroj przez faceta... Ale wszystko po kolei. Po pierwsze to moze skoro mieszkasz niedaleko Katowic to umowisz sie ze mna i z Eve w grudniu na zakupki ploteczkowe?? Ale bylo by czadowo!! Musze w koncu kupic sobie te spodnie. No i moze cos dla Jasia. Ja jego szafe traktuje troszke jak swoja wlasna, jak nie ma nic nowego to znaczy ze nie ma sie w co ubrac I jak Anna bedzie wtedy zajeta to nie powiem ile kasy pojdzie sie walic. To moj pierwszy powod do zlosci. A teraz drugi. Wczoraj wracal jego kolega z Polski, mial kupic dla Jasia herbatki no i Krzysiek pojechal to odebrac. Wiedzialam ze kolega na pewno "cos" z Polski przywiozl wiec powiedzialam ze piwka moze sie napic ale na tym koniec. Nie wspomne ze wrocil o 24 i co czuje?? Jedzie woda jak nie wiem... Fajne mi piwko co ma 40 procent! Wkurzylam sie!! I dzis jeszcze sie mnie glupio pyta o co sie zloszcze. Nie gadam z nim, nie mam ochoty. 
dzis była bardzo grzeczna,brzuszek nie bolał więc mogłam cokolwiek zrobić 
no i w końcu te herbatki chociaż przyniósł? 
a Daruś nie mogę powiedzieć ,że jest niegrzeczny, ale od czasu do czasu pokazuje jakie ma możliwości najlepiej to mu pasuje żeby go nosić tak pionowo przy sobie wtedy na wszystko ma oko teraz wykąpany uspia tfu tfu słodziutki Powiedz jeszcze że po takim "piwku" wrócił sam samochodemFajne mi piwko co ma 40 procent!
Zgadzam się z tobą kazdy lubi niespodzianki ale nad takim wypadem przy małym dziecku trzeba faktycznie sie zastanowic, ale facet jak to facet najpierw robi potem myśli.Mogl to ze mna skonsultowac
No to witam w klubienajlepiej to mu pasuje żeby go nosić tak pionowo przy sobie wtedy na wszystko ma oko
Myslałam ze dzis troszke się "powygłupiamy" z mężulkiem ale kurcze chyba sobie odpuszcze bo dzis znów troche zaczęłam krwawić hmm nie wiem czy to normalne bo juz niby wszystko było ok. nawet się wyspałam, tylko na noc zadzwonił mój były z zapytaniem jak się nazywają tabletki "po" 
do kogo takie pytania wraca z włoch we wtorek i już się denerwuję mam nadzieję że będzie ok, ale nie było go 9 m-cy i odzwyczaiłam się że zabiera Julcię, ona jest nastawiona bardzo pozytywnie do niego, bo tak jej cały czas mówię, wręcz na niego czeka...a mnie nerwy zjadają...przepraszam że tak z rana smutki moje wylewam 
K. poszedl wczoraj spac do biura, ale ja przyszlam do niego w nocy, bo ja nie umiem sie dlugo gniewac i nie moglabym isc spac poklocona, tym bardziej ze popoludniu pprzepraszal, mialam w planie tym razem tak szybko nie wybaczyc ale nie wyszlo Wróć do „Noworodki i niemowlęta”
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość
