Natalciu ale Ci zazdroszcze tego wodnego aerobikuuuu
Dziewczyny ale wczoraj byly jaja ... jest u mnie moj tesc , ja oczywiscie nie zwazajac na to wczoraj wyciagnelam rowerek i pedalowalam ostro , moj szanowny dosc korpuletny tesciu siedzial na kanapie popijajac piwko i ....poganiajac mnie
Po pol godziny z przejechanymi 12 km zeszlam z rowerka a on mi na to ze by bez problemu zaliczyl ten dystansik w 10 minut
Wiec ja grzecznie zaprosilam go na rowerek
![:-)](./images/smilies/001.gif)
i po 5 km w 10 minut dyszac ( juz zaczelam powaznie obawiac sie o jego zycie ) zakonczyl trening mowiac ze cos nie tak z tym rowerkiem
Dzis oczywiscie trening moze uda mi sie zrobic 40 minut
![n :ico_oczko:](./images/smilies/xx_oczko.gif)