Hejooo
Ja po szkole, wykapalam Misia, nakarmilamiteraz pomagam mutroszke zasnac.ale itak jest lepiej niz ostatnio.
Jutro musze raniutko wstac, wiec nie bede tu klepac nie wiem ile.
Ogladalam fotki i filmik Leosia no isuper..Swietnie nam sie rozwijają te Bable!
Ja taka zamotana, bo Krzys w Łebie na rybackim weekendzie
hihi. Tyle ze w luksusach. Są w sper hoteiku, gra w bilarda, pije piwko, oglada kabarety i wcina pysznosci
No i to wszystko sponsoruje firma, wiec luz totalny
Ale ciagle pisze, ze ma wyrzuty sumienia i takie tam. Czubek
Ciesze sie strasznie ze tam jest i realizuje jakies tam swoje marzenie.
Ja zaraz zmykam piec ciacho z jabluszkami i ogladac jakas przystepna komedyjke na tvnie.
A potem lulu.. I oby mi dzickodało spac bo jutro zrywam sie o 7.. Chociaz zobacze- ostatnio mam lenia i nie jezdze na pierwsze zajecia bo nie moge sie zwlec z lozka.
Len smierdzacy. Wiem.
A teraz tylko szybciuko -
Kamilko, Lucy,Madziorka- moj Krzys tez jeszczesie tak nie gimnastykuje aktywnie. Nie prezy sie tak i nie przewraca jak banka wstanka hihi jak Leos. Ale cwiczy, cwiczy. I ja sie nie przejmuje, bo wiem ze rosnie, rozwija sie prawidłowo, tyle ze troszke wolniej
Karla - ja nie chce tutaj sie wymadrzac.. Tylko powiem swoje zdanie:
Ja bym go kopnela w zad. Bo i tak jestes sama, i tak jestes sama. Przy dziecku nic nie robi, dla Ciebie tez praktycznie go nie ma. Wiec pytanie czy sobie poradzisz- jest zbedne.. Poradzisz sobie! A pewnie! Masz swietne kwalifikacje, doswiadczenie, jestes madra, twarda, kreatywna.. I taki pracownik napewno znajdzie super prace. A Bułeczka- napewno albo Twoja mama da sie namowic, abys Ty pracowała, a jesli nie- znajdz super nianie. Moze gadam troche feministycznie i takgadam od rzeczy.
Wiadamo - kazda by sie załamała i miała czarne mysli. Ale no do cholery jasnej - jesli facet jest tylko na papierze.. To kopnac go w zad i tyle.
Przepraszam jesli uraziłam Cie lub Twoje poglady..
Ja po prostu duzo robie, duzo mowie i jak mi cos nie pauje, to od razu wyrzucam z siebie albo biore sprawy w swoje rece i .. juz.
Jakby niebyło - trzymam za Ciebie kciuki - i podziwiam.
hehe. Miałobyc krotko.
Ale juz spadam.
Buzka