Uk,Anglia

[julie_377]

witajcie!
witaj fela
to ja wam wklejam obiecane zdjecia dzieciaczki i rodzice w komplecie i jedna jedyna jubilatka hihihi a takto same chlopaki oj gdzie moj natus zone znajdzie














Images hosted at HoldThatPic.com

[martuchafrost]

Julie boskie fotki
a ja płaszcza nie kupiłam bo to normalka ze nic nie moge kupic bo Franio mi sie drze, mimo ze był Jacek jestem załamana bo wychodzi na to ze nie kupie sobie nic i bede w bluzie chodzic no ale trudno
mówiłam Wam ze gówniarze nam sie do auta chcieli włamać wczoraj???? całe drzwi do wymiany, jak nam tu na tym miejscu coś zrobią jeszcze raz to spadamy do Polski nic tu po nas
aha: w Belfaście otwierają H&M ale po co mi to, jak nie moge i tak do zadnego sklepu wchodzic no to na tyle narzekania, bo mam dzis depresje, dosyc ze kadzy dzien taki nudnie sam, to jeszcze nie moge sobie humoru poprawic zakupami bo jak????

[ Dodano: 2007-10-27, 21:31 ]

ale gdybym miala takie przejscia jak martusia z karmieniem

kochana ból był taki, ze krew leciała czasem zamiast mleka, ale sie nie poddawałąm, a jak juz mi szło lepiej to Franio zachorował i było wielkie nic z karmienia ale powiem Ci Madziu ze nawet teraz nawet przy myciu nie moge sobie sutków dotknąć bo umieram , nie wiem kiedy ból przejdzie, a broń Boze jakby mnie Jacol dotknął ból jest niesamowity ale czekam az przejdzie, mimo ze juz nie karmie dobry miesiąc

[zubelek]

martuchafrost, oj to Ty faktyczne mała deprecha zaloguj się na allegro,podasz swoje dane,dostaniesz hasło ,mi przyszło pocztą ,nie wiem jak do uk ,wprowadzasz je zgodnie z wskazówkami i już można zamawiać.Ja też muszę na allegro bo z 2 dzieci też nigdzie nie pojadę a jak coś chcę kupić to minimum 10 km muszę pojechać do innego miasta
Wiesz i też siedzę sama codziennie tylko dzieci i dom,nawet na spacer nie chodzę bo już tydzień jesteśmy chore,jest mi strasznie nudno,jestem zła i nerwowa...trzymaj się,jeszcze trochę i będziemy razem piwkować,jak nie na mieście to w domu
Ja zamówiłam na allegro płaszcz dzisiaj,jest taki bardziej na luzie nie elegancki
Jest bardzo tani i mi się podoba,na drogi nie mogę sobie pozwolić a i mi się szybko wszystko nudzi to i szkoda kasy
julie_377, zdjęcia są rewelacyjne,wszystkie dzieciaki piękne i z paluchami w buzi a solenizantka jest boska

[ Dodano: 2007-10-27, 22:07 ]
a to link do płaszczyka jaki zamówiłam

[ Dodano: 2007-10-27, 22:13 ]
http://www.allegro.pl/item259468707_pla ... ja_40.html

[ Dodano: 2007-10-27, 22:21 ]
martuchafrost, a Ty tak piszesz o tych bandziorach w Belfaście,że aż się boję a właśnie gdzieś w Belfaście chcemy mieszkać żeby M miał blisko do pracy,żeby dojeżdżał ewentualnie tylko komunikacją miejską.

[martuchafrost]

Zubelek płaszcz fajowy ale ja płaszczy nie moge kupowac na allegro bo musze przymierzyc, dzis próbowałam mierzyc i raz rozmiar M jest mi dobry a raz L , nawet XL próbowałam i tez pasuje, tak ze nici z allegro
a co do cen to ja tez kupuje tanio bo będąc tu to tak naprawde nic sobie nie kupiłam bo ciągle oszczedzam, a te byty to ma być poprwa humoru i jedyna rzecz "droższa" na która sobie pozwole bo jak wrócimy do Polski to napewno mnie nie bedzie stac na takie rzeczy, no i jeszcze mam depreche bo mi sie przytyło a od dwóch tygodni nie jem chleba, ziemniaków, mięsa itp i nie chudnę można sie wściec, a co do Belfastu to ludzie twierdzą ze tu jest ok, ale ja twierdze ze jest inaczej, mimo ze teraz mieszkamy w spokojnej okolicy, ale zawsze bedziemy tu "obcy"

[SANDRUSIA))]

hej dziewczyny
madziorka Leos cudny kotek taki ze az sie leka kreci w oku ze szczescia moj L jak go zobaczyl i powiedzialam ile ma to sie zdziwil
co do karmienia to ja nigdy nie rozumialam matek ktore moga i nie karmia do puki sama matka nie zostalam i tak zaczely sie moje problemy Kubs nie mial ssac co ja mialam denerwowalam sie plakalam on plakal ja sie wyzywalam od wyrodnych matek mleka tyle ze wykarmila bym 10 -ciu piersi krwawily sutki tak mialam obolale do tej pory nie moge sobie wybaczyc ze nie karmilam i ze maly tylko miesiac moje mleczko dostawal i to z btli przychodzily polozne hv i ninne nikt nie potrafil malego do piersi przystawic choc twierdzily ze ja wszystko
wobie dobrze tak wiec poddalam sie ale Kubus jest zdrowy a co najwazniejsze szczesliwy teraz rozumiem wszystkie matki i pluje sobie w twarz za moja wczesniejsza postawe
martusia ja taka chustawke sprzedalam ostatnio na targu za 20 f szkoda ze nie pisalas ze planujesz kupic ale chstaweczka super a Franio boski
co do Kasi skarpety to szkoda rozumiem ja troszke bo wiem ze net wiele czasu zabiera i mi tez czasem szkoda czasu i mysle sobie ze zamiast cos zrobic to ja na necie siedze ale przeciez tez mam prawo na chwilke dla siebie a co na pogaduchy no i tesknie za wami ciekawa jestem co u was tak wiec nie opuszcze was zmykam spac wrrrrrrr nie chce mi sie ale mus to mus

[madziorka hihi]

martuss krew z piersi???? straszne!!!! wspolczuje na maxa!!!!

zubelek ladny plaszczyk

julie fajne dzieciaczki, zwlaszcza swietujaca hihi

ja wlasnie karmie mego glodomorka hihi
tylko 2 razy podalam buteklke
od wczoraj jest wiecej mleczka hihi

pamietacie ze dzisiejszej nocy przestawiamy zegarki? a tym samym spimy godzinke dluzej
my przypadkiem przeczytalismy na necie hihi

[ Dodano: 2007-10-28, 02:17 ]
leos ze swa pierwsza dziewczyna hihi


z tatusiem z dziwnie zdeformowana twarza hehe

[martuchafrost]

hej dziewczyny!!!!
no to jako pierwsza stawiam dzis
Madziorka jak Ty to robisz ze uchwycisz uśmiech Leosia to nie wiem jakja próbuje z Franiem ( a śmieje sie non stop) to mi nie wychodzi, bo dla niego aparat to stworzenie z innej planety i zaprzestaje uśmiechu
Madziu Leoś boski jak sie śmieje
a ja???? nic nowego: wstałam o 6.00 nowego czasu i co mam robic? ja to mam cos z głową z tym wstawanie, zresztą jak mam spać jak mój Franczesko juz nie śpi od tej godziny???? moze zaśnie mi koło 11.00
dobra kochane lece na kawe
aha: Fela wklejaj jakies foty bo jak nie to postrasze Ilonką, a chyba sie Jej boisz nie? no i opowiadaj jak było kochana

[ Dodano: 2007-10-28, 08:57 ]
Sandrusia ale twoja huśtawka tez była na baterie i sie sama bujała???? bo ja takiej wszedzie szukałam i nie mogłam znaleźć a teraz mam wygode bo moge z Wami pisać a Franio sie "buja "

[fela]

hej dziewcynki
w pl bylo fajowo,odpoczelam,konrad poszalal z dziadkami (rozpuscili go na maxa) z ciostkami z kuzynostwem itp....rozgadal sie ze buzia mu sie nie zamyka
fotek niestety nie mam bo zapomnialam kamery
babcia zorganizowala urodzinki dla kondzia ,upiekla duzego pysznego torta i imprezka troche potrwala.mam fotki z przyjecia ale robione zwyklym aparatem.....
i na takim leniuchowaniu zlecialy nam te 3 tygodnie

julie ale super fotki...dzieciaczki boskie,solenizantka bije wszystkich uroda......no i tatuskowie tez niczego sobie

madzia ale leos urosl :ico_brawa_01:widzialam filmiki i jakie postepy w rozwoju leos sliczniutki
my tez mamy zamiar dzisiaj na basen sie wybrac,konrad juz dawno nie byl i pewnie bedzie szalal...

beatko gratulacje ogromne buziale dla malego marcelka.jest sliczniuni

dziewczyny a czemu kaska nas opuscila?????

koncze bo kondzio dobija sie do kompa,potem wpadne

[Jasnie Pani :)]

Cos sie dzis nietego czuje.... cos mnie lapie chyba - jak zwykle przed 1 listopada... nawet nie mam weny, zeby cos napisac, wkleje wam tylko kawalek maila od Kaski, w ktorym wyjasnia dlaczego sie z nami rozwodzi...wklejam orginalny tekst, nie mam pojecia dlaczego go szyfrem napisala
myślałam, ze takie zaangażowanie i mania siedzenia przed komuterem
dotyka psycholi internetowych, ale jak widać nie tylko ;( już nie raz
znajomi, bo o kowalusie nie wspomnę, zwracali mi uwage, ze jestem
nienormalna, na SKYPE wiecznie mnie nie ma, wyłączałam go jak tylko
siadałam do TT, z pracy wracałam o 18, potem z 1,5 h na TT, Lenke
wyganiałam na mini-mini, na bajki, a teraz aż mi przykro, ze mała robi
awanture jak nie chce jej TV włączyć, nie ma nawet mowy żeby ze mna
posiedziała, do kuby bardzo sie przywiązała, tylko "tata, tata", a ja
jestem do robienia kaszki i parówek ;( naprawde czuję, ze dziecko mi
rośnie obok mnie ;( przez TT nie miałam dla niej czasu i teraz mam za
swoją głupotę ;( wychodze od pracy jest ciemno, wracam tez jest juz
ciemno, lenka sie ode mnie odsunęła, a ja musze koniecznie to zmienic,
bo sama widze jak wiele trace, mnie wszytsko
omija...

[ Dodano: 2007-10-28, 12:21 ]
Cos sie dzis nietego czuje.... cos mnie lapie chyba - jak zwykle przed 1 listopada... nawet nie mam weny, zeby cos napisac, wkleje wam tylko kawalek maila od Kaski, w ktorym wyjasnia dlaczego sie z nami rozwodzi...wklejam orginalny tekst, nie mam pojecia dlaczego go szyfrem napisala
myślałam, ze takie zaangażowanie i mania siedzenia przed komuterem
dotyka psycholi internetowych, ale jak widać nie tylko ;( już nie raz
znajomi, bo o kowalusie nie wspomnę, zwracali mi uwage, ze jestem
nienormalna, na SKYPE wiecznie mnie nie ma, wyłączałam go jak tylko
siadałam do TT, z pracy wracałam o 18, potem z 1,5 h na TT, Lenke
wyganiałam na mini-mini, na bajki, a teraz aż mi przykro, ze mała robi
awanture jak nie chce jej TV włączyć, nie ma nawet mowy żeby ze mna
posiedziała, do kuby bardzo sie przywiązała, tylko "tata, tata", a ja
jestem do robienia kaszki i parówek ;( naprawde czuję, ze dziecko mi
rośnie obok mnie ;( przez TT nie miałam dla niej czasu i teraz mam za
swoją głupotę ;( wychodze od pracy jest ciemno, wracam tez jest juz
ciemno, lenka sie ode mnie odsunęła, a ja musze koniecznie to zmienic,
bo sama widze jak wiele trace, mnie wszytsko
omija...

[zubelek]

witam
Ja zdecydowanie rozumiem Kasię choć chyba nie bardzo ją znam
Ja też czasami tak czuję,teraz jak nie ma M ,to z nudów siadam do kompa,żeby z kimś pogadać,bo nie bardzo mnie odwiedzają,każdy pracuje i ma swoje życie.I fajnie,że jest tt bo mam tu sporo przyjaciół ale właśnie nie rzadko się zdarza,że wyganiam Zuzię przed telewizor itd.Tracę dużo a zwłaszcza to przywiązanie dzeci.Też postanowiłam się nimi zająć i nie spędzać aż tyle czasu na tt.Choć komp mam włączony cały czas bo nigdy nie wiadomo kiedy się M odezwie i strona tt jest włączona,to nie przesiaduję już tak...Całkiem nie zrezygnuję bo bym już nic innego nie miała jak gary,pranie i dzieci ale to fakt...tt wciąga i to bardzo

[ Dodano: 2007-10-28, 14:27 ]
a tak moja Gabi zasnęła przed chwilą






nawet jej nie przeszkadzało,że spływa w dół,podnosiła sie i znowu spływała co jakiś czas a matka wyrodna foty pstrykała zamiast dziecko położyć ale jak popstrykałam to ją połozyłam a przynajmniej jest pamiątka

[ Dodano: 2007-10-28, 14:30 ]
a teraz jeszcze wkleję inne robione na dniach,a tak żeby się pochwalić jak moje dziwaczki się ubierają w każdego ciucha jakiego napotkają,Zuza to czasem na 2 sukienki,spodnie,majtki na głowie,szaliki i rajtuzy na szyi...obłęd.Gabi zaś woli się rozbierać,tu ma rozpiete body bo walczyła z ich ściągnięciem na buziach obie mają resztki różności do jedzenia i malowania





tu widać jaka Gabi duża




tu Gabi wymazała na sobie cały mój cień w kremie i zjadła kuleczki pudrowe z avonu