Witam po dłuzszej przerwie :)
Ja tylko na chwilkę chciałam poinformować ze w czw 25.10 o godz 18:55 urodzilam synka 3200 g i 55 cm :) Niestety po 8 godzinach porodu zakonczylo sie cięciem cesarskim
Jak znajde chwilke wkleje fotki Małego i opowiem wiecej.
Nie gniewajcie sie, że nie wyslalam smsa Asiuli, ktora podawala mi nr tel, ale w srode zepsula mi sie moja Nokia, a jak na zlosc czesc nr tel mialam zapisane w pamieci telefonu a nie na karcie Sim i w rezultacie utracilam sporo waznych numerow.
Wrocilismy do domku w sobote, ale dopiero od dzis mam internet bo w zwiazku z pojawieniem sie Malego maz zrobil przemeblowanie w domku i trzeba bylo przenies komputer do drugiego pokoju.
Pozdrawiam Was serdecznie i jak tylko bedzie chwilka znowu sie pojawie:)
[ Dodano: 2007-10-29, 17:54 ]Tak na predce Was przeczytalam. Jescze raz bardzo przepraszam, widze ze sie bardzo martwilyscie. W sumie niezla ze mnie gapa bo w czw moglam jeszcze raz spisac nr Asiuli i dalabym Wam znac ale nie pomyslalam o tym, że akurat jest zapisany w pamieci telefonu.
Powiem szczerze ze dopiero dochodze do siebie, bo od chwili porodu tak do wczoraj bylam silnie przyjeta. Niezbyt dobrze znioslam psychicznie ta cesarke i wpadlam w jakiegos mega dola. No, ale mam nadzieje ze bedzie lepiej. Opisze Wam wszystko niebawem. Pozdrowionka serdeczne.