 co z nia, połozyłam ja do łóżeczka, nakreciłam pozytywke i zobacze, zasnie czy nie zasnie, bo w sumie po oczkach to nie za bardzo spiaca, ale kto wie...
 co z nia, połozyłam ja do łóżeczka, nakreciłam pozytywke i zobacze, zasnie czy nie zasnie, bo w sumie po oczkach to nie za bardzo spiaca, ale kto wie...
nie jestes samaCiekawe kiedy ja dorobię się swojego mieszkania i będę wybierała kolor kuchni

ja tez bym chciala wlasne mieszkanko... ale z tym to jeszcz poczekamy troche... doszlismy z mezem do wniosku ze najpozniej za trzy lata zaczniemy sie budowac o ile sytuacja finansowa sie nie pogorszydoris, Ty to masz wyobraźnię. Pewnie że też bym tak chciała, ale jak na razie to w ogóle chciałabym własne mieszkanko



Wróć do „Noworodki i niemowlęta”
Użytkownicy przeglądający to forum: Gilbertnag i 1 gość