Październikowe mamusie z 2006 roku

[nella]

Iwicu czasem ten program szwankuje, cierpliwości

Asiu, nie chciałaby mieć imienin i urodzin w tym samam dniu jak Twój tato - ze względu na prezenty Maks urodził się 8 a 12 sa imieniny Maksymiliana ale ustaliłam że obchodzi pod koniec listopada bo większa odległość - żeby dziecko nie było poszkodowane

[asiapanda]

Marcia ja już czekam na te emocje jeja

Iwciu i tak ten program który ci dałam
1. wyszukujesz zdjątko
2. zanacz sobie pozycję resize image?
3. host it
4. a potem między nawiaski [img]...[/img] wkejasz ostani kod (Direct link to image)
i gotowe

[ Dodano: 2007-10-31, 22:27 ]
Nellu tez jestem tego samego zdania, ale moja babcia chyba chciała być oszczędna

[nella]

Hm... Maritko, zapomniałam że dla nas to już nie pierwszyzna
Musisz zabrać w takim razie worek kasy na łapówki dla położnych, jak będzie bolalo Dla mnie to ciut dziwne, powinien w takiej sytuacji przekazać Cię jakiemuś koledze i on powinien dojechać na poród. Chyba jestem wielką optymistką, co?

[mosob]

Marittko dwa tygodnie, pakuj się , pakuj

Anetko nie martw się na zapas, posmarujesz może nie trzeba będzie ciąć

Kocica chyba musisz pomajstrować przy siusiaku Hubiego
Nella umarłam

Iwciu ja ci ze zdięciami nie pomogę, swojego wkleić nie mogę

a moja Niunia szaleje już umie zakręcać, oczywiście przewraca się ale na pupe albo rączki
i na spacerku w wózku nie usiedzi

[asiapanda]

To Mosob pakujemy się do Ciebie na imprezkę za dwa dni

[mosob]

Asiu zapraszam, już byliśmy na zakupach, impreza w ...........poniedziałek
a we wtorek do pracy

[asiapanda]

Ojoj n akacu cięzko będzie
Koniecznie rób dużo fotek ,a potem ślji, gratuluję postępów Oleńki

[Maritta]

ooo Mosobku - my mamy ortopedę - kontrolnie

[chloee]

Witam 1 listopada Uwielbiam ten dzień Szkoda, że Maciej wolał się później rodzić.
asiu, ja to wykapowałam, że twój tatuś z 12 listopada już wcześniej. A wiesz, łączy nas jeszcze to, że ja mam imieniny i urodzinki jednego dnia Kiedyś było szkoda, ale teraz przynajmniej spokój z rodzinnymi nasiadówkami
maritta, Podniecenie sięga zenitu?? A co do gina, to moja mnie załatwiła w identyczny sposób. Jak ja miałam rodzić, to jej nie było (w Polsce). I nie przekazała mnie nikomu innemu ale... wyszło mi to chyba na dobre
iwciu, my zostajemy w domu (teść )

[asiapanda]

Witam i ja,

piękne słonko za oknem, ja popijam kawę, życze miłego dzionka

Chloe 12.11 to będzie impra Mojej przyjaciólki mąż też z tego dnia

Martiko zobacz jakiś ten twój poród jest wyczekiwany