Gratuluję wszystkim awansików i życzę żeby poszło szybciej niż u mnie. Wiem, że to tylko 3 dni, ale wydaje mi się, że wieki. Wczoraj miałam lekkie załamanie nerwowe - ryczałam, że Kubuś się nie chce urodzić i że ze mną jest coś nie tak
kilolek, wiem że się martwisz ale głowa do góry popatrz na to z drugiej strony że im dłużej u maamy ty bedzie zdrowszy silniejszy i tłuściejsze , a napewno sie doczekasz zycze ci tego z całego serduszka 3 mamy kciuki!!!!
A nam dzisisj 52 dni do końca!!
Gratulujemy awansików!!!