massumi, czemu beee, nam tam smakował ten deserek, ale okazało się że Alicja ma uczulenie na maliny, dostała wysypki po kaszce malinowej i potem po tym deserku. Po wczorajszym deserku też dostała wysypki, były banany z morelami. Banany już jadła więc wysypka jest po morelach, na brzoskwinie też ma uczulenie.........
witajcie kochane laseczki
wszystkiego naj naj dla kubulka
gratulacje dla kolejnych zabków
hubertus jest super normalnie nie wyglada na to swoje pol roku
a u nas stara bieda
mała wariat w nocy straszny
rzuca nogami i rekami glową lata na wszystkie strony
ona sie rzuca normlanie jakby jakas chora byla
wczorajszy zien byl dniem viburcolu ale on nam nonono daje
dzisiaj serwujemy nurofen i zobaczymy czy bedzie spokój
bidulka moja malutka nawet nie ma tak mocno tych dziaseł opuchnietych ale swedza ja okrtunie
wszystkiego naj naj dla kubulka
gratulacje dla kolejnych zabków
hubertus jest super normalnie nie wyglada na to swoje pol roku
a u nas stara bieda
mała wariat w nocy straszny
rzuca nogami i rekami glową lata na wszystkie strony
ona sie rzuca normlanie jakby jakas chora byla
wczorajszy zien byl dniem viburcolu ale on nam nonono daje
dzisiaj serwujemy nurofen i zobaczymy czy bedzie spokój
bidulka moja malutka nawet nie ma tak mocno tych dziaseł opuchnietych ale swedza ja okrtunie
-
ladybird23
- Cyber rusałka
- Posty: 5261
- Rejestracja: 27 kwie 2007, 17:27
massumi a moze po prostu za duzo tego deserku jak na raz zjadła i dlatego sie zrzygała??jadła normalnie czy od razu ja rzucało i nie chciała...ja daje teraz wszytsko ostroznie jak zauwazam ze moze miec dosc to juz nie pcham na chama, bo kiedys mi sie tez zwymiotowała po prostu z przejedzenia...
Milence na poczatku tez brzoskwinie nie smakowały, wiec do tej pory nie dałam ich drugi raz, moze za niedługo znow sprobuje...mała raczej na nic nei ma uczulenia a wszystko wcinaaz jej sie uszy trzesa
przesyłam pozdrowienia od kate k, moze jutro juz wyjda ze szpitala..
[ Dodano: 2007-11-08, 15:09 ]
i przyszedł mi dzis ten ochraniacz z allegro i specjalnie nie jestem zadowolona, jakos inaczej sobie gowobrazałam, ale coz jak juz jst to musi taki byc...
Milence na poczatku tez brzoskwinie nie smakowały, wiec do tej pory nie dałam ich drugi raz, moze za niedługo znow sprobuje...mała raczej na nic nei ma uczulenia a wszystko wcinaaz jej sie uszy trzesa
przesyłam pozdrowienia od kate k, moze jutro juz wyjda ze szpitala..
[ Dodano: 2007-11-08, 15:09 ]
i przyszedł mi dzis ten ochraniacz z allegro i specjalnie nie jestem zadowolona, jakos inaczej sobie gowobrazałam, ale coz jak juz jst to musi taki byc...
trochę się krzywiła.... ale myślałam, że to od cierpkiego smaku owoców..... 
ja do jagód nic nie mam
ja na maliny, brzoskwinie i morele się skarżyłam
ladybird23, moja jadła wspomniane owocki bardzo ładnie i nawet sporo (pół słoiczka z każdego rodzaju) i na drugi dzień ją wysypywało. Najpierw była brzoskwinia z Hippa, potem kaszka malinowa i wspomniany bobofrut jabłko- jagoda-malina, a wczoraj banany z morelami z Hippa. W piątek zaczynam walczyć z warzywami. Jak dotychczas wszystko oprócz marchewki było be
ja na maliny, brzoskwinie i morele się skarżyłam
ladybird23, moja jadła wspomniane owocki bardzo ładnie i nawet sporo (pół słoiczka z każdego rodzaju) i na drugi dzień ją wysypywało. Najpierw była brzoskwinia z Hippa, potem kaszka malinowa i wspomniany bobofrut jabłko- jagoda-malina, a wczoraj banany z morelami z Hippa. W piątek zaczynam walczyć z warzywami. Jak dotychczas wszystko oprócz marchewki było be
Wróć do „Noworodki i niemowlęta”
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości