Ja też przed powrotem do pracy udam sie na zakupy, tak dawno nic sobie nie sprawiłam
Moja tez rozlewa wszystko, albo chusteczkami pampers wszystko chodzi i wyciera,a jedzonko tez rozkrusza ale potem zjada do ostatniego okruszka :D
Maja tez 
Witajcie nie pogniewalam sie na was bo nie mialam za co. nie zagladalam bo albo nie mialam czasu albo juz nie `mam sily` bo padam po calym dniu z moim rozrabiakiem.U nas bez zmian noce nadal nie przespane dzisiaj wstawałam chyba z 5 razy juz padam ze zmeczenia..Na dodatem maly sie przeziebil bylismy dzisiaj u lekarza i to jakas infekcja wirusowa ma zaczerwienione gardlo i okropny katar dostaje syrop prawoslazowy i krople do nosa i jakies witaminki.
[ Dodano: 2007-11-09, 14:13 ]
Gabrysiu jesli chodzi o obiadki to ja daje z reguly to co my jemy chyba ze to jest cos czego maly jeszcze nie je np pizza czy jakas zapiekanka lub jesli czegos nie lubi wtedy daje mu sloiczki i zawsze tylko jedno danie bo z dwuóch by nie zjadl czasami ledwo zje jedno danie a gdzie dwa
[ Dodano: 2007-11-09, 14:13 ]
Gabrysiu jesli chodzi o obiadki to ja daje z reguly to co my jemy chyba ze to jest cos czego maly jeszcze nie je np pizza czy jakas zapiekanka lub jesli czegos nie lubi wtedy daje mu sloiczki i zawsze tylko jedno danie bo z dwuóch by nie zjadl czasami ledwo zje jedno danie a gdzie dwa
Ewelina82, super że jesteś 
Gabrysiu u nas z obiadkiem to jest tak,że jak jest na obiad to co Michaś lubi to zjada to co my, a jak nie to daję mu ze słoiczka, bo przecież nie możemy jeść tylko tego co on,a jest bardzo wybredny. Zjada jedno danie, bo nie wmusiłabym mu drugiego, ale po jakimś czasie zjada jeszcze coś na ciepło: jajecznicę, paróweczkę itp.
Gabrysiu u nas z obiadkiem to jest tak,że jak jest na obiad to co Michaś lubi to zjada to co my, a jak nie to daję mu ze słoiczka, bo przecież nie możemy jeść tylko tego co on,a jest bardzo wybredny. Zjada jedno danie, bo nie wmusiłabym mu drugiego, ale po jakimś czasie zjada jeszcze coś na ciepło: jajecznicę, paróweczkę itp.
-
kasiaa1985
- Mistrzu dwa tysiace!
- Posty: 2202
- Rejestracja: 07 mar 2007, 19:09
witajcie kochane
mam nadzieje że nie zapomniałyście o nas
na nic nie mam czasu ale tak sobie myślę ze jak już zostanę w pracy sama to będę zaglądać cześciej bo nie zawsze jest co robić
Gabrysiu u nas Oliwka zjada tylko pierwsze danie w zależności co to jest jak jest zupka to zupkę a jak coś innego to też troszkę
Kasiu to bardzo sięcieszę że Juleczka już zdrowa
i dużo zdrówka dla Pawełka
mam nadzieje że nie zapomniałyście o nas
na nic nie mam czasu ale tak sobie myślę ze jak już zostanę w pracy sama to będę zaglądać cześciej bo nie zawsze jest co robić
Gabrysiu u nas Oliwka zjada tylko pierwsze danie w zależności co to jest jak jest zupka to zupkę a jak coś innego to też troszkę
Kasiu to bardzo sięcieszę że Juleczka już zdrowa
i dużo zdrówka dla Pawełka
-
kasiaa1985
- Mistrzu dwa tysiace!
- Posty: 2202
- Rejestracja: 07 mar 2007, 19:09
Ewelinko u Julci tez czworki wychodza... juz widze dolnia jak sie uwidacznia 
dziś się wyglupiala i zaczeła mnie gryż a jak krzyczałam AŁA to ta się śmiała i miała z tego frajde coraz bardziej pocieszne sa te nasze maluchy.... samo szczescie
ja tez zaraz ide sie okapac i spać. Jutro z rana jade na zakupy i do biblioteki- musze sie przygotowac na za tydzien na zjazd
bo to juz nie przelwki !
dziś się wyglupiala i zaczeła mnie gryż a jak krzyczałam AŁA to ta się śmiała i miała z tego frajde
coraz bardziej pocieszne sa te nasze maluchy.... samo szczescie ja tez zaraz ide sie okapac i spać. Jutro z rana jade na zakupy i do biblioteki- musze sie przygotowac na za tydzien na zjazd
bo to juz nie przelwki !Wróć do „Pierwsze kroczki, czyli roczek za mną!”
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość