ale nie ma co sie meczyc i dzieciaka nie ????? Jagoda moze sprobuj Viburkolu ... tez działa a nie lek .... ale ja w ostrych stanach wkurzenia i bolu tez mu daje ale paracetamol (czysty hehe )
NO I UWaGA MAMY 4 ZEBA !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! ( druga gorna teraz lewa dwujke heheh ))
A co do tej nauki na nocniku ... to nie chce nikogo obrazac ale mi to sie kojarzy z takimi babcinymi starymi naukami .... JAK 6 MIEISECZNE DZIECKO MOZNA SADZAC NA NOCNIK ??? w imie czego ??? one dobrze przeciez nie siedza .... nie kontaktuja ...
a siku i kupa to pujdzie na nocnik wtedy kiedy dziecko zacznie kontrolowac swoje miesnie .. bo to miesnie sa odpowiedzialne za trzymanie moczu i kupy .... i tekie 6 miesieczne malenstwo troche mija sie z celem siedzenia na nocniku .... a przy okazji mozna krzywde zrobic ... albo zrazic .... albo jesczze lepiej - zaczac wymagac .......
JA tam jestem na nie .... moj Filip kupe zaczął wołac jak miał 1,5 roku a siku woła od 2,6 .. i uwazam ze to dobrze ......... bez stresow ........ i nawet bez wiekszych problemow .... tułmaczyłam kilka razy .... 3 razy sie zesiurał w spodnie ... troche polatał na golasa ...... 2 razy na kanape i juz ......... woła nawet w pociagu i nie ma zmiłuj ......... poprostu ....... a jak popatrze na jakuba i nocnik hehehe
a ja dizs myłam okna w ganku .....p rałam firanki i padam ......... po jeszcze trzepałam wycieraczki ....... i takie tam ........ a dzieci pod pacha ....... obiad ..... i w koncu o 19 koniec cisza i spokuj ....... uffffff.......