To ja juz zglupialam... Karte podatkowa wypelnia sie samemu w Skatt, ja nie mam bo nigdy nie pracowalam. No i w Oslo jest tak ze zeby ja dostac trzeba sie stawiac osobiscie w Skatt, tam sa takie rozne rubryczki i wpisuje sie miedzy innymi przewidywany zarobek i na tej podstawie oni przydzielaja Ci odpowiednia tabele...
Ale juz np. w Ski w komunie w urzedzie Skatt nie trzeba byc osobiscie, wszystko moze zalatwic pracodawca, tak wiec pewno od komuny zalezy
No a umowy o prace mogl Ci nie dac, Norwegowie dzialaja na tak roznych zasadach...
A mysle ze pieniazki moglabys dostawac, bo jak wypelnia sie dokumenty o becikowe to jest taka rubryczka czy pracowalas w ciazy...
Wiesz, tak na prawde, to ja sie w tych ich przepisach nigdy nie polapie
Krzysiek ma wszystkich ludzi zatrudnionych na tych samych zasadach i niektorzy czekali na pozwolenie dlugo, a ostatnio jeden gosciu dostal w przeciagu dwoch dni. jednemu nie chca wyrobic personalnego numeru... Wszyscy maja normalne karty do bankomatu a jeden dostal Vise
No i jeszcze jeden dostal inna grupe podatkowa niz wszyscy
[ Dodano: 2007-11-11, 18:57 ]No i najwazniejsze ze masz do niego zaufanie!!