Awatar użytkownika
lulu81
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3150
Rejestracja: 09 mar 2007, 18:03

10 lis 2007, 20:36

Wszystkiego najlepszego dla Milenki i Wojtusia :ico_tort:

Awatar użytkownika
Kajunia25
4000 - letni staruszek
Posty: 4709
Rejestracja: 09 mar 2007, 12:08

10 lis 2007, 20:42

lulu81
Tobie też dziękujemy :ico_haha_02:

Awatar użytkownika
katelajdka
Obywatel Tik-taka
Obywatel Tik-taka
Posty: 923
Rejestracja: 08 mar 2007, 15:13

10 lis 2007, 20:57

:ico_tort: :ico_tort: :ico_tort: dla Milenki i Wojtusia!!!!
Wpadam tylko na chwilkę. Dziękuje Wam za troskę, jesteście kochane!!
Moja mama już po zabiegu. Miała dopiero w piątek, przetrzymali ją długo a od czwrtku byla już w szpitalu gdzie zostanie do poniedziałku. Okazało się że muszą półtorej paliczka obciąc bo martwica poszła doalej... Także pół palca amputowali...
Zaskakujące jest to jak moja mamcia dobrze to znosi psychicznie, no chyba że przed nami tak gra, ale mam nadzieje ze nie!!
Tak strasznie zrobiło mi się przykro jak zobaczyłam dziś opatrunek na tym palcu i był o tyle krótszy od innych palców... :ico_placzek:
Pomogłam się mamie wykąpać i umyć włoski, zrobiłam dla wszystkich obiadek i dla Bartusia na 2 tygodnie. Jestem padnięta. Jutro tez dla wszystkich gotuje i jedziemy do szpitala. Cały ten tydzień jest taki że juz cale nie odpoczywam tylko jak wieczorem dziecko idzie spać ja chwilkę poczytam jeszcze ksiązkę i ide spać i tak w kółko. Mam nadzieje ze szybko mama wróci do sprawnosi, i że przestanie ja bleć bo póki co boli ja jeszcze bardziej niz wcześniej. Dobrzez że dostaje silne leki przeciwbólowe w kroplówce. Powiem wam ze jak mi opowiadala jak obcinali ten palec to normalnie myślałam że padnę, i piłowali pilnikiem kość... Zresztą nie bede Wam opisywać bo nie powinnam tego robić...
Całuję Was wszsytkie i nasze lutowe dzieciątka!!!

Awatar użytkownika
Kajunia25
4000 - letni staruszek
Posty: 4709
Rejestracja: 09 mar 2007, 12:08

10 lis 2007, 21:05

Katelajdka
Dziękujemy!!

katelajdka pisze:Tak strasznie zrobiło mi się przykro jak zobaczyłam dziś opatrunek na tym palcu i był o tyle krótszy od innych palców...
Pomogłam się mamie wykąpać i umyć włoski, zrobiłam dla wszystkich obiadek i dla Bartusia na 2 tygodnie. Jestem padnięta. Jutro tez dla wszystkich gotuje i jedziemy do szpitala. Cały ten tydzień jest taki że juz cale nie odpoczywam tylko jak wieczorem dziecko idzie spać ja chwilkę poczytam jeszcze ksiązkę i ide spać i tak w kółko. Mam nadzieje ze szybko mama wróci do sprawnosi, i że przestanie ja bleć bo póki co boli ja jeszcze bardziej niz wcześniej. Dobrzez że dostaje silne leki przeciwbólowe w kroplówce. Powiem wam ze jak mi opowiadala jak obcinali ten palec to normalnie myślałam że padnę, i piłowali pilnikiem kość... Zresztą nie bede Wam opisywać bo nie powinnam tego robić...

Jejku kochana jesteś :ico_pocieszyciel:

Awatar użytkownika
karolas
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2031
Rejestracja: 08 mar 2007, 14:26

10 lis 2007, 21:05

CZESC DZIEWCZYNY ale sie rozpisałyscie rzez dwa dni hi hi hi ;).
Ja w zasadzie nie mogłam wczoraj wejśc bo cały dzien intensywnie pielegnowalismy z mężem na zmiane Amelcie-bez kitu bardzo mi mąż pomógł bo widział ze jestem juz padnięta tym ciągłym sciąganiem katarku, robieniem inhalacji dwójce dzieciaczkow,podawaniem lekow ach mówię wam urwanie głowy jest jak juz dzieci maja katar no i kaszel to koniec. Ciągłe oklepywanie tym włąsnie sie maż zajmował i robieniem inhalacji, potem robił tez inne rzeczy ach i całe szczęscie bo razem poszło nam zgrabnie wszysto tak ze o 21.00 poszlismy spac hi hi hi no po 21.00 troche ale bardzo wcześnie ;)
Dzis od rano to samo zabiegi lekarskie cd.... strasznie sie martiwmy bo Amelka od rana miala taki charakterystyczny kaszel brzydki ze świstem co juz miało miejsc przy zap. płuc wiec od razu mega oklepywania, inhalacji full chyba ze 4 razy w ciągu dnia miała i jakos ten świst ustapił więc moze nie bedzie zle oby :ico_noniewiem:
Acha no i dzis przebił sie jej drugi ząbek :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:
HEKKATE DZIęKI Z AMAILA :) NO I PYTAłAS O ILOSC ZąBKOW MELCI WIęC DZIś PRZEBIł SIE DOPIERO DRUGI WłASNIE HAHAHAHAHA
STO LAT DLA NOWYCH 9-MIESIECZNIACZKOW LENKI, WOJTUSIA I INNYCH :ico_prezent: :ico_prezent: :ico_prezent: :ico_prezent: :ico_prezent: :ico_buziaczki_big: :ico_buziaczki_big: :ico_buziaczki_big: :ico_buziaczki_big: :ico_buziaczki_big:
LUTOWKI a zalogowałyscie sie na tej stronce www.nasza-klasa.pl? mozna tam sporo znajomych spotkać,odnależć hi hi zobaczcie sobie :)
Spadam szykować dzieciaczki do spanka a pozniej o 21.40 na TVN fajny filmik ma byc

Awatar użytkownika
madzia22
Forumowy szkolniak!
Forumowy szkolniak!
Posty: 1124
Rejestracja: 11 kwie 2007, 20:14

10 lis 2007, 21:22

:ico_tort: oczywiscie dla Milenki sorki ze dopiero teraz :ico_wstydzioch: :ico_wstydzioch:
Katelajdka przykro mi ze twoją mamę to spotkało moja córcia ma jedną rękę grubszą i trochę dłuższą (z powodu naczyniaka )na początku wiadomo szok przezywanie a z biegiem czasu sie przyzwyczaiłam
Magdzinka co za lekarz :ico_olaboga:
lulu jak cwiczenia ??
Magdzinka ja watpie ze mi sie uda przejsc przez te cwiczenia :ico_wstydzioch:

Awatar użytkownika
Kajunia25
4000 - letni staruszek
Posty: 4709
Rejestracja: 09 mar 2007, 12:08

10 lis 2007, 21:31

madzia22 pisze:oczywiscie dla Milenki

:ico_haha_02: :ico_haha_02: :ico_haha_02:

Awatar użytkownika
Iwona77
Już śmiało chodzę po forum!
Już śmiało chodzę po forum!
Posty: 611
Rejestracja: 07 mar 2007, 22:49

10 lis 2007, 21:53

:ico_tort: dla Wojtusia i Milenki

kataledajka
ale dzielna ta twoja mama i ty tez super sie spisujesz :ico_brawa_01: dla was. A co z tym lekarzem przez ktorego wszystko sie stalo, cos twoja mama zamierza zrobić czy woli zapomniec o tym co sie stalo?

karolas, dla ciebie i meza tez wielkie :ico_brawa_01: sie naleza,ja mam tylko Patryka i jeszcze mi nawet powaznie nie chorował (tfu tfu odpukac w niemalowane) ale dawalam mu troche witaminek wapno,syropek jak mial kaszelek, no troche tego bylo a on jak tylko widzial ze z butelki leje to nie chcial, machal raczkami,wykrecal sie, nieraz ubranko mial klejac bo sie powylewalo a sciaganie z noska to tez ostatnio graniczylo z cudem. Ale zadnych inhalacji ani oklepywania nie robilam a i tak mialam dosyc wiec wierze ze na pewno sie umordowalas z dwojka dzieci, dobrze ze mezus sie domyslil bo z tym to tez czasem roznie bywa.


A my bylismy w sklepie ogladac foteliki, niestety nigdzie nie bylo Kiddy ale jeszcze poczekamy az sie otworzy taki duzy sklep,bo na razie maja przeprowadzke i nieczynne.
A przy okazji widzialam taka fajne urzadzenie do skakania dla dziecka to bylo cos jak chodzik z takim stoliczkiem dookola i tam jakis zabawki byly tyle ze dziecko w tym nie chodzilo tylko skakalo,moze znajde w necie to wkleje. Fajne to,co myslicie o czyms takim a czy to czasem zle nie wplywa na bioderka?

Awatar użytkownika
Kajunia25
4000 - letni staruszek
Posty: 4709
Rejestracja: 09 mar 2007, 12:08

10 lis 2007, 22:02

Iwonko
Dziękujemy za życzenia!!

Iwona77 pisze:A przy okazji widzialam taka fajne urzadzenie do skakania dla dziecka to bylo cos jak chodzik z takim stoliczkiem dookola i tam jakis zabawki byly tyle ze dziecko w tym nie chodzilo tylko skakalo,moze znajde w necie to wkleje. Fajne to,co myslicie o czyms takim a czy to czasem zle nie wplywa na bioderka?

Hmm.. nie słyszałam o czymś takim. Dla dziecka to pewnie prawdziwa frajda, i myślę że chyba z bioderkami nic się nie stanie bo od dawien dawna dzieciaczki skaczą i podsakują, małe szkraby nawet podtrztmywane pod paszki ale bobasek musi mieć chyba do czegoś takiego silny kręgosłupek :ico_haha_01:

ania0807
Maniak forumowy
Maniak forumowy
Posty: 312
Rejestracja: 20 mar 2007, 18:18

10 lis 2007, 22:17

HEJ HEJ WIECZORKIEM

WSZYSTKIEGO NAJ NAJ NAJ NAJLEPSZEGO DLA MILENKI I WOJTUSIA :ico_tort: :ico_tort:
A TAKŻE DLA LENKI :ico_buziaczki_big: Z OKAZJI IMIENINEK

Katelajdka
Pozdrów mame od nas. Bardzo mi przykro że tak to się skończyło ale miejmy nadzieje że mama naprawde dobrze to zniosła.

Fotelik
Ja też myśle o kupnie fotelika do 36kg bo jeden i spokój oglądałam nawet na alegro te które można przekształcić później w samo siedzisko bez oparcia pomysłowe.Ale co kupię to jeszcze nie wiem narazie mam ten do 13kg i mojej kruszynce jak jest cieplej ubrana to niewygodnie chociaż wagowo to daleko jej do tych 13kg i nużki też jej nie wystają ale ciekawość świata bierze góre i ona strasznie chciałaby widzieć co sie dookoła dzieje

qunick
Fajnie sie to czyta tym bardziej że ja dzięki mojej Moni trochę tego liznełam i szkoda że Monia nie trafiła na taką instruktorkę jak Ty bo początki miała trudne a ja właściwie uczyłam sie razem z nią ale nie jazdy tylko wszystkigo co z tym związane.Trafiłyśmy do stadniny gdzie nie liczyło sie dziecko tyko czas i pieniądze choć muszę przyznać że jest to drogi sport i niezłą kaske tam robili, dopiero po dwóch latach zaczełam szukać czegoś innego w okolicy i to co znalazłam bardzo mnie zaskoczyło ale mile i bez porównania z tamtym miejscem.

Wróć do „Noworodki i niemowlęta”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości