Witajcie robaczki,
jak tam niedziela mija? ja dziś niestety ponownie na dzień dobry
, ale dziś na szczęście tak "normalnie", poza tym mężus biedny miał pracowity weekend - dziś tez był w pracy, nie mam nic przeciwko roboczym sobotom ale niedziela wg mnie nie jest na pracę ... ale trudno jakoś to przetrwam, kasa się przyda...
wczoraj sie wkurzyłam, złaziłam się dużo i wyobraźcie sobie, że wszystkie spodnie ciążowe jakie znalazłam - NIE MIAŁY MOJEGO ROZMIARU!! nigdzie, jedne tylko były w moim rozmiarze ale były poprostu feee!! kozaki znalazłam jedne fajne, ale jasne i zastanawiam się nad nimi... są takie jasno kremowe z beżowymi maziami i to robi wrażenie takiej zmiętej skóry a w rzeczywistości jest gładka, ładne... i jeszcze jedne w CCC były spoko ale oczywiście rozmiaru nie było ... a tu jak na złośc nawaliło dzisiaj śniegu, że szok!! sypie i sypie, jak tak dalej będzie to nas zasypie
ale ja uwielbiam taką pogodę, zastanawiam się tylko w czym ja do cholery mam iśc jutro do pracy
co do dobrych wieści, to na allegro znalazłam fajne spodnie i babka wystawi mi je jeszcze raz (bo ostatnia aukcja zniknęła mi przed nosem), zawsze jakieś pocieczenie, tym bardziej, że ładniusie są hehe
wczoraj na pocieszenie mężu kupił mi 3 lakiery do paznokci (takie małe), tuz do rzęs i błyszczyk do ust