Magdalena_82
Wodzu
Wodzu
Posty: 11437
Rejestracja: 07 mar 2007, 13:16

10 lis 2007, 22:53

Aginka, dzięki za info na temat diety....jak bedę gotowa to dam znać... :-D
dziewczynki dzięki za wsparcie, ostatnio miałam gorsze dni , no i jak patrzę na siebie to płakać mi zię chce (jak mam gorsze dni) ale dzisiaj kupiłam sobie nowe ciuszki i jakoś tak lepiej mi się zrobiło.....

Mój Antoś dzisiaj mnie rozbroił...bolała mnie głowa więc się położyłam i mówię do męża że mnie boli, a Antol przyszedł inie pocałował w czoło, to było takie czułe i takie slodkie... :ico_haha_02: :ico_haha_02: :ico_haha_02:

[ Dodano: 2007-11-10, 22:00 ]
...wiecie co ja chyba nie jestem jeszcze gotowa na dietę...nadal mam jakieś stany depresyjne i czasem gorsze samopoczucie....chyba nie dam narazie rady...a w takim okresie chyba lepiej nie brać się za odchudzanie....Jak MYŚLICIE ???

[ Dodano: 2007-11-10, 22:03 ]
Kristi, dobrej nocki Babosko, ja tez lecę do wanienki, i może jeszcze filmik obejrzymy z męzuniem :-)
Trzymajcie się baboski :ico_papa: :ico_papa:

Awatar użytkownika
iza
Gaduła niepokonana!
Gaduła niepokonana!
Posty: 809
Rejestracja: 07 mar 2007, 19:38

11 lis 2007, 10:57

Kristi, ale super ze u was snieg i tak biało..ja juz sie nie moge doczekac
ja wczoraj tez nie do zycia bylam..poszlam spac po 9.....jak zasnęlam to Mat sie obudzil i tak plakal....pół nocy sie męczylismy pozniej zeby zasnał

Maggie, trzymaj sie kochana..ja jestem zdania ze trzeba miec bardzo silną wole zeby stosowac taką dietę....i absolutnie ni epowinnac jej stosowac jesli masz takie zle samopoczucie...w koncu jedzienie to przyjemnosc..po co sie tej przyjemnosci pozbywac???

ja nogdy nie stosowalam zadnych diet.....jedena dieta dla mnie kuteczna to po prostu MNIEJ ŻREĆ!!!! kolacji nie jadlam wcale...sniadanie duze i sycące...obiad ..troszke mniej niz zawsze.a miedzyczasie jak dopadal mnie głod to jadlam owoce.....i naprawde u mnie to skutkowało....

milego dnia baboski

Awatar użytkownika
elvira22
Nakręcona katarynka
Nakręcona katarynka
Posty: 160
Rejestracja: 11 mar 2007, 22:22

11 lis 2007, 11:48

Hejka !!!
Mieliśmy w planach spacerek...ale zaczęło padać...może potem gdzies wyskoczymy...
Poza tym mama ma we wtorek urodziny.A dziś dzwonili goście,że przyjadą dzisiaj.
Więc mama poszła do kościoła na 10...pewnie wróci ok 12...
A ja już placek mam w piekarniku,piersi się rozmrażają a zaraz jeszcze lecę ziemniaki obrac i sałatkę zrobić...
Mam nadzieję,że wyrobię się do 13...bo wszyscy chcieli przyjechać na obiad...
Mała teraz zasypia...
Noc ogólnie może być.
wieczorek cudowny :!:
Wpadnę wieczorkiem dopiero...
także miłego dzionka życzę wszystkim :!:

Maggie, cieszę się,że humorek dopisuje.

Awatar użytkownika
Aginka
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2636
Rejestracja: 07 mar 2007, 16:50

11 lis 2007, 12:07

Maggie, mi ta dieta później dodała powera - choć przetrwać ją było bardzo bardzo ciężko - może dodała mi sił bo efekty były zdymiewające ... ale jeśli masz kłopoty to nie polecam - zresztą jeżeli bierzesz jakiekolwiek leki to NIE WOLNO !!! jej stosować - podczas tej diety nawet gumy nie wolno żuć .... więc odradzam Ci teraz ... ale gdy skończysz brać leki .... :ico_noniewiem:

[ Dodano: 2007-11-11, 11:12 ]
Maggie, ale i tak widzę że dajesz radę depresji ... bo ja gdy załapałam to świństwo - ukrywałam przed całym światem ... choć wiedziałam że "coś" jest nie tak jak powinno ... a gdy ktokolwiek zaczynał mi mówić że jestem jakaś inna - pogryzłabym ze złości , ale uśmiechałam sie np. mówiąc - eee to pogoda .... no ale kiedyś trzebabyło dojrzeć do myśli iż pora się leczyć .... :ico_wstydzioch: :ico_wstydzioch: :ico_wstydzioch:

Magdalena_82
Wodzu
Wodzu
Posty: 11437
Rejestracja: 07 mar 2007, 13:16

11 lis 2007, 17:52

iza pisze:Maggie, trzymaj sie kochana..ja jestem zdania ze trzeba miec bardzo silną wole zeby stosowac taką dietę....i absolutnie ni epowinnac jej stosowac jesli masz takie zle samopoczucie...w koncu jedzienie to przyjemnosc..po co sie tej przyjemnosci pozbywac???

ja nogdy nie stosowalam zadnych diet.....jedena dieta dla mnie kuteczna to po prostu MNIEJ ŻREĆ!!!! kolacji nie jadlam wcale...sniadanie duze i sycące...obiad ..troszke mniej niz zawsze.a miedzyczasie jak dopadal mnie głod to jadlam owoce.....i naprawde u mnie to skutkowało....

Dzięki Iza , masz rację....z kolacjami to tez racja...podstawą jest śniadanie....trzeba przedewszystki ograniczyć słodycze.

Aginka pisze:Maggie, ale i tak widzę że dajesz radę depresji ... bo ja gdy załapałam to świństwo - ukrywałam przed całym światem ... choć wiedziałam że "coś" jest nie tak jak powinno ... a gdy ktokolwiek zaczynał mi mówić że jestem jakaś inna - pogryzłabym ze złości , ale uśmiechałam sie np. mówiąc - eee to pogoda .... no ale kiedyś trzebabyło dojrzeć do myśli iż pora się leczyć .... :ico_wstydzioch: :ico_wstydzioch: :ico_wstydzioch:

W zasadzie u mnie jest coraz lepiej, najgorzej było w wakacje...teraz troche mnie chyba ta przeprowadzka...nie tyle załamał...ale wiecie znowu zmiana, tam miałam juz znajomych wszystko znałam, a tu znowu...choć powiem szczerze że ciesze się z mieszkania tu, nie wiem....chyba sporo czynników wpłynęło na pogorszeniem, napewno tez spotkanie z mioim ojcem ,kiedy byłam w PL, z którym nie miałam dobrych stosunków, a nie widziałam Go ok 3 lat.

Awatar użytkownika
Kristi
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2259
Rejestracja: 07 mar 2007, 14:14

11 lis 2007, 17:56

Dzien dobry Baboski
Ale dlugo sie pocieszylam sie tym sniegiem?? Juz niema sniegu u nas .. juz zdazyl stopniec.. a bylo tak fajnie duzo :ico_oczko: no ale nie zalamuje sie az tak bo snieg jeszcze spadnie :ico_brawa_01: Narazie u nas pogoda straszna.. niema sniegu pada deszcz i wieje straszny wiatr chocby jakas wichura no i sobie siedzimy w domku i nigdzie nie wychodzimy i fajnie leniuchujemy :ico_brawa_01: Pozatym dzisiaj nocka minela superr mala zasnela jakos kolo 21 30 i spala cala noc ani razu do niej nie wstanelam spalam jak zabita :-D ale sie super wyspalam í tak fajnie mija dzisiaj dzien :ico_oczko: Mala tez juz dzisiaj spala okolo 2 godzinek i znowu pojdzie szybciej do lozeczka :ico_haha_02:
Ja niemialam nigdy jeszcze problemow z depresja.. Mialam za to jak sie moja Nicole urodzila za bardzo rozwiniety instynkt macierzynski.. i chyba mi tak zostalo.. moge przyznac ze mam w sobie troche zaborczosci ale mysle tez ze teraz jest ona w umiarze :ico_oczko: bo na poczatku to dlugo trwalo zanim mi sie to wszystko unormowalo.. :ico_noniewiem: :ico_wstydzioch: :ico_oczko:
Milego dnia jeszcze wpadne wieczorkiem :ico_oczko: jak mala zasnie.. aha a juz jutro ide do mojego ginekologa bo mam termin i zobacze jak tam sie moj kochany grosio czuje :ico_brawa_01: :-D :ico_oczko: Buziaczki paa aha a moja Nicole to mam wlasnie na kolanach i tak dziwnie sie pisze jedna reka :ico_oczko:
do pozniej paa

diem
Gaduła nie do pokonania
Gaduła nie do pokonania
Posty: 522
Rejestracja: 07 mar 2007, 18:12

11 lis 2007, 18:27

hej hej


U nas dzis pogoda w miare ...tzn. choc zimno to jednak slonecznie i wcale nie tak wietrznice ... Juz rano pojechalismy na basen ... bylo sporo dzieciaczkow z rodizcami ... ale moj smerf byl chyba glodny bo szybciej nioz zwykle chcial wyjsc z wody ... Odkad zaczelo sie tylko nocne cycowanie moj smerf budzi sie tak okolo 7.30 pozniej zasypia ok 14.30-15.00 i tak spi 3 h :ico_szoking: ... a nastepnie zasypia ok 22 :ico_olaboga: coz ...taki okres ...
Kourosh wlasnie spi ...
Wiecie babosy ... bedac w pierwszej ciazy juz w drugim miesiacu przytylam ok 5-6 kg ... a teraz chyba chudne ... tz. i waga jest mniejsza i jakos pupa mi maleje, a brzuszek jest juz naprawde widoczny ... takie zaokraglenie juz od podbrzusza wzwyz ...eh ... a uczucie ... hmmm ... czuje jakbym miala maly balonik w srodku :ico_wstydzioch: :ico_haha_01: ... mam juz za soba bole zwiazane z powiekszaniem sie macicy ... choc raz po raz jeszcze cos odczuwam ... i co najgorsze ... biegam do toalety czesciej niz zwykle ... :ico_noniewiem: Jutro ide do lekarza na godz. 9.20 ... Poznalam juz wyniki mego testu krwi ( dzwonilam w piatek i recepcjonistka, ktora nie byla upowazniona zdradzila mi,ze wynik jest pozytywny) ...nie byl to niespodzianka ...tak sie ciesze ... w przeciagu miesiaca powinnam miec wykonane USG :ico_brawa_01: ...

Magdalena_82
Wodzu
Wodzu
Posty: 11437
Rejestracja: 07 mar 2007, 13:16

11 lis 2007, 18:32

diem, cieszymy się razem z Tobą...będziesz chciała znać płeć maleństwa...?
Ja z kolei w ciązy schudłam, dopiero po porodzie zaczełam straszliwie szybko tyć :ico_zly:

[ Dodano: 2007-11-11, 17:34 ]
Kristi pisze:Ja niemialam nigdy jeszcze problemow z depresja..

Kristi oby Ci tak zostało, nie życzę Ci....a swoją drogą, jak mój mąż chorował na depresję...to ja zawsze uważałam że mnie to nigdy nie dopadnie....że poprostu nie mam ku temu skłonności, myliłam się....boję się teraz depresji jak zła najgorszego :ico_noniewiem:

diem
Gaduła nie do pokonania
Gaduła nie do pokonania
Posty: 522
Rejestracja: 07 mar 2007, 18:12

11 lis 2007, 18:36

Maggie ...mam nadzieje,ze nie popelnilam gafy piszac o chudnieciu ...cholewka! nie mialam na mysli zadnej uszczypliwosci :ico_sorki: a co do chudniecia w ciazu to wcale sie z tego nie ciesze ... moja mam chudla bedac z moja siostra i chudla przez pierwsze misiace co pozniej na finiszu nadrobila osiagajac ok 17 kg wiecej ...

Magdalena_82
Wodzu
Wodzu
Posty: 11437
Rejestracja: 07 mar 2007, 13:16

11 lis 2007, 18:36

Kristi pisze:Buziaczki paa aha a moja Nicole to mam wlasnie na kolanach i tak dziwnie sie pisze jedna reka :ico_oczko:

Kochana wiem coś o tym, mój Antoś juz potrafi wchodzić na biurko.... to jest dopiero akrobata :ico_olaboga: :ico_oczko: :-D

Wróć do „Mam dwa latka, dwa i pół”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Ahrefs [Bot] i 1 gość