Witajcie wieczorkiem
Bylismy na zakupach,
, takich wiekszych
Wpadla mi do oka taka zabawka dla Fillka, co prawda droga, ale sie zastanawiam moze kupic mu na gwiazdke, moze widzieliscie, a moze ktoras ma, taki kubus-puchatek, ruszajacy sie i opowiada bajki, fajny.
Co do mężów. W styczniu mielismy 5 rocznice. Tak bardzo kochalismy sie przez te lata, swiata nie widzielismy, wszedzie razem. Ale pod koniec ciazy, cos sie zmienilo, wogole nie zwracalam uwagi na D. jak kiedys, no i musial wyjechac, to chyba rzuczylo go w objecie innej. zaluje, jest w tym i troche mojej winy, chociaz nie powinien byl tego robic a porozmawiac, ze czuje sie samotny, a nie po fakcie tlumaczy się.
Ech, cos i na mnie cos napadlo, hihihi
Ania no właśnie, opowiedziala bys kiedys o swoich córeczkach, naprawde mnie bardzo ciekawi to, no jezeli mozesz
Fajna kobietka z Ciebie.
Dorota a jak tą menną kaszke dodawać, da się prze butelke ciągnąć? bo Filka na noc nie zje z talerzyka, lubi butle, no i dodaje mu kleik. Ale ze dwie pobudki robi w nocy znowu
musi się nie najadać, bo niedlugo zmieniamy mleko na 3.
Właśnie
Karolas już pytałam, bo bodajże też dajesz NAN, kiedy wprowadzasz NAN 3 , odpowiedz
Asiam
Kochana, a gdzie Ty mieszkasz, no bo nie w Lodzi, tam mialas do kogos z rodzinki przyjechac , czy cos pokreczylam.
Nio,widzialam dzis tego pieska w sklepie, fajne te odglosy, och ja by to tylko kupowalam, a Filka i tak sie nie bawi zadnymi zabawkami, lubi butem swoim, butelką albo garnkami w kuchni. Dzis u znajowej bylismy, to po corkach zostala taka wielka lala, myslalam ze sie pobawi z nia, a on w taki placz, co na nią nie spojrzy to go az trzeslo, hihi wystraszyl sie
Ostatnio jak bylam w Lodzi to tak mi sie chcialo z
Iwonka sie spotkac, ale kurcze nie mialam znow czasu,
szybko trzeba bylo wracac, bo Filka zostawilam z moja chrzestną, a ona do pracy szla.
Acha, nie dlugo chyba bedziemy miec pierwszego ząbka, bo takie dzieselko twarde i opuchniete, bardzo sie slini malenstwo.
Qunick a Ninusia jak, cos widac na horyzoncie czy nie, hihi
Jutro idziemy do lekarza, chyba, tak na kontrole, no bo dawno nie bylismy, zwazymy sie przy okazji, bo nawet nie wiem ile moje dziecie wazy. No i do nowej pani pediatry, do tej pory nie mozemy podebrac, jedna to jakas "szybka" dokladnie nie badala, tylko kaske by do kieszeni szybciej wpchnąć. Druga to stara jakas, takie metody dawne mi radzila, hihi. No sprawdzimy tą.
No jeszcze musze sie wyzalic, nie chcialam , ale denerwuje sie, hihi lepiej nie czytajcie bo sie zanudzicie sie.
No co do rodzinki. Po - pierwsze moja mama, obrazona na mnie prze moj rozwod, taki zięc kochany, no i ja z wzajemnoscia, nie przyjechala ani raz z Ukrainy do mnie, nie mowie zeby mi pomoc, chociaz by wnuka zobaczyc. Duzo jej zawdzieciam sama mnie wychowala, ale zeby tak, ech.
Po-drugie mój ojciec, zostawil mame w ciazy ze mną, nie przyjmowal sie mną od lat, nawet nie wiedzialam vczy on zyje, bo mieszka gdzie byla/jest wojna. No to odezwal sie po latach. bo sie wystraszyl siedzi w polityce, no i chyba sie bal ze wyjdzie w swiat nieslubne dziecko. Teraz zaprasza, nawet nie, zmusza zeby do niego wyjechalam, no bo jest muzulmaninem i nie wypada zeby kobieta sama mieszkala, nonono
Po-trzecie, tesciowa, wygaduje, ze mi teraz dobrze ze D. wyjechal, bo mi sie kutasa chcialo innego, dlatego sie rozwiodlam , no to mnie dobilo
Ona sie nie przyjmuje ze tesc cale zycie po kobietkach latal. No tylko tesc chyba w porzadku zostal,
No ta tesciowka codziennie prawie wyzwania, jak to jest, kiedy ja sie opamietam no bo po ich religii ja pozostaje nadal zoną D., chociaz i mamy cywilny rozwod, no to ja jej tyle wstydu przynosze
Kurcze mialam w planach jechac do Turcji do sloneczka, ale po takich tekstach
Jejku, ale napisalam bzdur, blagam nie czytajcie
hihi
[ Dodano: 2007-11-12, 21:36 ]mama Kasia, fajnie ze jestes i bedziesz z nami
Malgosiu odezwij sie, nawet na gg niema Cie.
jaak tam na badaniach ??????????