oj fajnie blo tylko te dzieciaczki przy takich okazjach tak krzyczą ,że wychodzi się z opuchniętą głową
ale najważniejsze żeby dzieciaczki byly zadowolone
fajnie macie z tymi dzikami.....ja jak byłam nad morzem, to też spotykaliśmy dziki w lesie , ale one były bardzo oswojone, najgorsza to była maciora jak szła z małymi .
Aneta 30 naprawdę tylko my zostałysmy, reszta zapadła w sen zimowy
wiolaw, unas dziki sa i latem podchodzą do ludzi a ludzie jak to ludzie wielka sensacja i dokarmaiją dziki a to niestety jest zabronione
No to zastalysmy same na placu boju