ja też uciekam ,mam dziś pierwszy dzień@ i gdzieś mi życie uciwekło
Buziaczki w pysiaczki,papapa
super 
joł
Agatka dużo zdrówka
Elu ja mam już depresję bo właśnie doszłam do wniosku, że się nie wyrabiam, jak mam chwilę to czasem dam radę napisać, ale ogólnie jak Jaś śpi to sprzątam, piorę itp, a jak się obudzi to nie mam szans na posiedzenie bo ryk taki, że chyba sąsiedzi słyszą
no dobra tom się przywitała, młody śpi czas na sprzątanie miłego dnia
Agatka dużo zdrówka
Elu ja mam już depresję bo właśnie doszłam do wniosku, że się nie wyrabiam, jak mam chwilę to czasem dam radę napisać, ale ogólnie jak Jaś śpi to sprzątam, piorę itp, a jak się obudzi to nie mam szans na posiedzenie bo ryk taki, że chyba sąsiedzi słyszą
no dobra tom się przywitała, młody śpi czas na sprzątanie miłego dnia
Hejka Dopadło mnie dziś jakieś niezidentyfikowane poczucie humoru i tylko bym się "chichrała"
Wielkie słowa pochwały dla Karolinki
,że mimo braku czasu,tak ślicznie i sumiennie prowadzisz nasz blog i pamiętasz o wszystkich urodzinkach i imieninach.
Czy wasze dzieciaczki przesypiają już całe nocki?Zdarza się,że budzą się jeszcze np.na picie?
Agatko a kysz te choróbska Dużo,dużo zdrówka Dla Ciebie
Dopadło mnie dziś jakieś niezidentyfikowane poczucie humoru i tylko bym się "chichrała"
Wielkie słowa pochwały dla Karolinki
,że mimo braku czasu,tak ślicznie i sumiennie prowadzisz nasz blog i pamiętasz o wszystkich urodzinkach i imieninach.
Czy wasze dzieciaczki przesypiają już całe nocki?Zdarza się,że budzą się jeszcze np.na picie?
Agatko a kysz te choróbska
Dużo,dużo zdrówka Dla Ciebie
Riterko, a ja jak śpi to tylko gotuję, nie sprzątam za bardzo, bo boję się hałasować, JAś czujnie śpi, przez to jestem zła bo ciągle mam bałagan, teraz nie było nas 2 tyg to mam takie zaległości, że szok, bo Daniel nie sprzątał. I nie smuć się.... Nie wiem jak Cię pocieszyć, a chciałabym bardzo. Ja jak nie doły to mam ataki złości nie mogę nerwów powstrzymać, nie radzę sobie z tym martwię się,zebym się jakąś furiatką nie stała 
[ Dodano: 2007-11-14, 10:16 ]
Anetko, zaraź mnie
JAś wybudza się często ale nie daję mu picia, przykrywam, utulam i ma spać.
[ Dodano: 2007-11-14, 10:16 ]
Anetko, zaraź mnie
JAś wybudza się często ale nie daję mu picia, przykrywam, utulam i ma spać.
Heloł
Anetko, fajnie, że humorek dopisuje A co do Twojego pytania, to Hubi zaczął mi przesypiać całe noce jak miał niecałe 3 m-ce. Czyli od 10 m-cy już śpi. Nie budzi się na picie, ani nic innego. Czasem (przy zębach) się przebudzał w nocy, ale bez tragedii 
Eluś, dobry duszku nasz
. Powiedz, zdecydowałas się już na jakiś prezencik dla Jasia? Bo ja jestem w kropce. Wczoraj przeglądałam zanbawki i mam taki mętlik w głowie, że szok. Chciałabym powoli już coś kupić na gwiazdkę. Ale nie wiem co się nada. Na jakieś zabawki moga być nasze dzieciaczki za duże a na inne za małe 
Normalnie się przeraziłam, bo tyle tego wszystkiego a ja nie moge wybrać
Riterko, ja też już się nie wyrabiam tak jak kiedyś. ALe już mam wypracowaną metodę. rano nie wyciągam Hubcia z łóżeczka do 9, wtedy mam czas dla siebie i neta. Później jak idzie spać (to zawsze ok 2-3 godzinki) to wtedy szybko sprzątam, coś gotuję. Jak mam prasowanko to niestety posprzątać nie zdąrzę. No i jak czas zostanie to jeszcze neta włączam. Jakoś się staram, chociaż nie zawsze wychodzi No, ale to zależy wszystko od dziecka. Jaś jest bardziej absorbujący od Hubcia 
Zmykamy na spacer, bo nigdy nie wyjdziemy
Anetko, fajnie, że humorek dopisuje
A co do Twojego pytania, to Hubi zaczął mi przesypiać całe noce jak miał niecałe 3 m-ce. Czyli od 10 m-cy już śpi. Nie budzi się na picie, ani nic innego. Czasem (przy zębach) się przebudzał w nocy, ale bez tragedii
Eluś, dobry duszku nasz
. Powiedz, zdecydowałas się już na jakiś prezencik dla Jasia? Bo ja jestem w kropce. Wczoraj przeglądałam zanbawki i mam taki mętlik w głowie, że szok. Chciałabym powoli już coś kupić na gwiazdkę. Ale nie wiem co się nada. Na jakieś zabawki moga być nasze dzieciaczki za duże a na inne za małe Normalnie się przeraziłam, bo tyle tego wszystkiego a ja nie moge wybrać
Riterko, ja też już się nie wyrabiam tak jak kiedyś. ALe już mam wypracowaną metodę. rano nie wyciągam Hubcia z łóżeczka do 9, wtedy mam czas dla siebie i neta. Później jak idzie spać (to zawsze ok 2-3 godzinki) to wtedy szybko sprzątam, coś gotuję. Jak mam prasowanko to niestety posprzątać nie zdąrzę. No i jak czas zostanie to jeszcze neta włączam. Jakoś się staram, chociaż nie zawsze wychodzi
No, ale to zależy wszystko od dziecka. Jaś jest bardziej absorbujący od Hubcia
Zmykamy na spacer, bo nigdy nie wyjdziemy
Wróć do „Noworodki i niemowlęta”
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość