My tez juz sie o kredyt jakis czas temu pytaliśmy, noe i wiadomo, najlepiej jak 2 osoby pracują. Więc na pare lat sobie odpuścilismy , puki do pracy nie pojde, wtedy od razu bedziemy brac kredyt na mieszkanie, narazie postawiliśmy na 1 miejscu dzieci, bo wiem ze jak pojde do pracy to przy takim kredycie nie bede mogła sobie pozwolic na kolejna ciaze no chyba ze dostane stale zatrudnienie ale to pewnie po kilku latach pracy. A poki co wole poswiecic ten czas dzieciom. Czynszu placimy 3300, wiec az tak tragicznie nie jest a mieszkanko w miare duze.
Ale marzy mi sie domek oj marzy
Co do terminu to mam na 11 czerwca , podobnie jak Milana rodzilłam ( bo Milan z 28 maja)
No i duży chłop juz z tego twojego Jasia, a jak ze zdrowkiem??
Ja jutro ide do gina na kontrol, a dzis by;lam w laboratorium robic badania
