dobry..dla kogo dobry, bo widzę, że nastroje średnie...

:ico_buziaczki_big: :ico_prezent: my z życzeniami dla solenizantów...No, żeby było coraz piękniej....
Jagódka moja to samo robi...tylko śpi pod ciepłą kołdrą, to nie widzę...

ale rzuca się i wierci niemiłosiernie, dziś to samo było...ech......jak zjadła o 5to przyszła do mnie, bo już mi się nie chciało wstawać. I co? najpierw gmerała mi w buzi, wtykała palce do nosa itp...ale usnęła...do 8.30!!!
Kamizela 
no to dobrze, że już wiecie co jest i działacie. Życzę zdrówka!!!
Ja dziś już

i normalnie prawie

bo ta moja to coś marudzi a ja nie wiem, o co chodzi...że niby głodna, ale jak miała jeść to tak się darła że

i ręce mi wkładała do miski z kaszką

myślałam że zwariuję!!! wkurzyła mnie i poszła spać na dwór bez jedzenia. Trudno...a ja chwila relaksu, lekkie sprzątanie i czas się ogarnąć...na 15do pracy...ble..........