A rocznik 89 przygarniecie ? ;)
Nie czytalam jeszcze całego wąteczku ale mama nadzieje,ze uda mi się to szybciutko nadrobić :)
Tak po krótce to śliczne macie dzieciaczki...
Mi łobuz mały wyrósł..
Majka połamała łóżeczko
polozylam ją do snu a ona po chwili puka mi w drzwi...Myśle co jest grane,jak wyszla a tam?bok cały wyłamany i szczebel wyciągnięty :
no i nadal pogoda typowo nie spacerkowa i tez siedzimy w domu...
po ostatnim incydencie boję się wychodzić na wiatrzysko....
wielka taka twarda,tekturowa reklama spadla na budkę wozka..
dobrze,ze byla podniesiona i nic się Mai nie stało...Tylko była w szoku...