Awatar użytkownika
tyna
JEEEST! Przekroczyłem 1000 postów!
JEEEST! Przekroczyłem 1000 postów!
Posty: 1061
Rejestracja: 07 mar 2007, 16:40

14 lis 2007, 14:55

ivon pisze:Dziewczyny my jak nic pasujemy do tematu - rodzina ach rodzina, wątek dla rozżalonych
chyba masz rację :-D
Iwonko Michałek rzeczywiście ma gdzie szaleć , tym bardziej,że z tyłu podwórka tez raczej bezpieczny otwarty teren :-) to troche od was daleko, bo mogliby szaleć z Majeczką :-D u nas tak mało jest dzieci i w rodzinie i w okolicy, a Michałkowi tego brakuje, widac jak się cieszy z towarzystwa rówieśników .

ivon
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5984
Rejestracja: 10 kwie 2007, 10:41

14 lis 2007, 15:01

Martynko, kiedys na wiosne mam nadzieje,ze uda nam sie nareszcie spotkac :-)

Maja tez uwielbia dzieci... wlasnie jutro ide z nia do kolezanki, ktora ma synka starszego o 4 miesiące(a i tak sie boi Mai :-D :-D :-D :-D - albo bardziej jej pisku), wiec bedzie miala radoche...

Awatar użytkownika
asiapanda
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3077
Rejestracja: 07 mar 2007, 16:07

14 lis 2007, 15:26

A my po szczepionku :-D Jak narazie oki, właśnie gryzie mój telefon :-D Współczuję tęściów, moi na szczęście zapomnieli o naszym istnieniu :-D Teściowa dzwoni do syna raz na 2 m-ce, a widzieliśmy się w lutym...

Awatar użytkownika
Natashka
Miss zgubnych kilogramków
Posty: 9704
Rejestracja: 07 mar 2007, 17:06

14 lis 2007, 20:11

hej kochane
my do 16 posiedzielismy u kolezanki, Oskar nie specjalnie bawil sie z Kubiem 2-letnim...hmm bo mu tamten wszystko zabieral i na sile chciaL sie przytulac a wazy ju 19kg wiec prawie przewracal malego a ten sie wkurzal i sie bal chyab troche :ico_haha_01:
heh ech te dzieciA :ico_haha_01:

[ Dodano: 2007-11-14, 19:17 ]
moj brzdac spal dzis tylko 15 minut i po powrocie do domu plakal i plakal, wykapalam go wczesniej i juz w pizamce smiga po domku.... zaraz go wloze do wyrka i niech tam sie pobawi :ico_haha_01:

Awatar użytkownika
kasiaa1985
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2202
Rejestracja: 07 mar 2007, 19:09

14 lis 2007, 22:46

dobry wieczor
mam problem bo ja cche juz spac a Julia nie :ico_zly: co za dziecko !
Wogóle mam problemy z jej spaniem ! W nocy budzi sie i koniecznie musi spac z nami w lozku bo inaczej nam nie zasnie :ico_placzek: wszsytko zaczeło sie od tego szpitala... a nawet jakbym chciała ją tego oduczyć to nie mam kiedy bo niestety nie mam na to czasu... a w nocy to ja tylko myśle o spaniu dlatego jej ustępuje.

Ja jak zwykle jestem ciągle w biegu... teraz jeszcze ucze sie i przygotowuje na sobote, bo mam zjazd no i ćwiczenia! na których juz sie trzeba troche wykazac.

Julia juz jest coraz bystrzejsza... rozumie wszystko co sie do niej mowi... smieszna jest :ico_haha_01: strasznie duzo radosci wnosi do domu :-)

Niestety nie dołącze sie do dyskusji bo nie mam czasu was nawet doczytac :ico_placzek: wybaczcie.. nadrobie moze jutro...

Pozdrawiam was wszystkie i sle buziaki waszym łobuziakom :-) :ico_buziaczki_big:

Awatar użytkownika
Natashka
Miss zgubnych kilogramków
Posty: 9704
Rejestracja: 07 mar 2007, 17:06

15 lis 2007, 00:23

Kasiu ja mialam to samo z Oskarem po szpitalu, wczesniej zasypial bez problemu sam w lozeczkua po szpitalu chyba z 3 miesiace walczylam aby znowu zaczal :ico_olaboga: , ale juz wszystk ok...

jejuuu ja tez musze sie na ten zjazd uszykowac :ico_olaboga: zapomnialam :ico_puknij:

Kasiu szkoda ze jestes teraz taka zalatana :ico_noniewiem: :ico_noniewiem: , brakuje tu ciebie

ivon
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5984
Rejestracja: 10 kwie 2007, 10:41

15 lis 2007, 08:35

Kasiu, mamy ten sam problem bo Maja jak sie w nocy obudzi to tez chce do nas a ja wstaje przed 6-tą wiec tylko dlatego ją biore... Gdybym miala z tydzien urlopu to poswiecilabym sie i nauczyla ją spania i usypiania w lozeczku...

Gabrysiu, pobudka o 5.30 :ico_szoking: :ico_szoking: :ico_szoking: , u nas jak Maja wstanie o 7.30 to ja juz sie wsciekam i tez chodzi i płacze bo nie dospala... teraz z reguly wstaje po 8-ej ale byl juz taki okres gdzie spala do 10-ej...

Ja o 16-ej wybieram sie z Mają do kolezanki, ciekawe jak maluchy beda sie bawiec - nie widzialy sie juz ze 2 miesiące...

Awatar użytkownika
Natashka
Miss zgubnych kilogramków
Posty: 9704
Rejestracja: 07 mar 2007, 17:06

15 lis 2007, 09:11

u nas nocka przespana, pobudka po 7:40
mały lezy jeszcze w lozeczku i pije mleczko i oglada bajki,a ja popijam kawusie, o 11 wychodzimy na szczepienie :ico_noniewiem:

Jak byl T to maly chcial ciagle abym go do nas brala ale nie bralam tylko wlansie siedzialam przy nim w nocy, czasami nawet godzine i wiecej bo jak odchodzilam to sie rozbudzal :ico_olaboga: bylam padnieta

ivon
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5984
Rejestracja: 10 kwie 2007, 10:41

15 lis 2007, 10:17

Natalia, jak wrocisz to napisz ile wazy i mierzy Oskarek :ico_sorki: A idziesz na szczepienie przeciw odrze, różyczce i swince? Bo jesli tak to uprzedze Cie,ze jest to bolesne szczepienie... Maja tak sie przy nim rozplakala,ze nie mogla zlapac oddechu :ico_placzek: Ale miejmy nadzieje,ze Oskarek zniesie to lepiej, w koncu to facet :ico_haha_01:

ivon
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5984
Rejestracja: 10 kwie 2007, 10:41

15 lis 2007, 10:26

Gabrysiu, a Emi idzie czy wola na rączki?

Maja idzie ale zatrzymuje sie przy kazdym krzaczku, papierku itd...

Wróć do „Pierwsze kroczki, czyli roczek za mną!”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość