
Witajcie
oto moje skarbusie - 1 fotka ze szpitala - komórka dla skali, drugie - "karmienie" przez starszą siostrę Liluńcię

bardzo się wczuła...
przeczytałam tylko to do narodzin Rózeńki i bardzo bardzo dziękuję za tyle ciepłych słówek, sms-ków i w ogóle takie wsparcia to pozazdrościć inne mogły
ogarniamy się powoli, póki co to na wariata wszystko...
jutro POSTARAM się opisać i podesłać więcej foteczek...
buźki
p.s. jestem zakochana w mojej rodzince
