no własnie a mój nie jada śniadań...mówi że rano nie ppotrafi nic przełknąć...Ja mojemu tez nie robie kanapek bo zawsze coś sobie kupia jak nie to jest tak przyzwyczajony ze dopiero w domu je obiad wieczorem no i rano je śniadanie
Aga sliczny śnie...jejku jak ja tesknie za sniegiem

no i Emilka to pierwsza "saneczkarka:
