A tak, Asiu, jak wiesz, że dziewczynka... U nas cały czas typujemy albo Urszulkę, albo Jasia ... Chociaż wszyscy prognozują to drugie - zobaczymy za 3 miesiące.
No bardzo ladnie. My tez mielismy 2 imiona Carolin lub Juli.No ale Juli bardziej podobalo sie mojemu mezowi wiec poszlam na kompromis.A typowo polskich imion nie mozemy dac bo tu nie wszyscy wypowiedza a pozniej wychodzi komedia.Tak jest np.z moim imieniem Johana,Johanna i Dzoana,Dzoena itp.
[ Dodano: 2007-03-20 ] Ale jak widze Basiu to masz zachciolki takie jak ja czy to nie bedzie cora? Naprawde tak jak czytam to to samo
P.S. Tak sądząc po zachciankach to na dwoje babka wróżyła - w pierwszym trymestrze miałam takie jak moja siostra na chłopaka, teraz - Ty mówisz o dziewczynce. Nawet obce osoby w sklepie mówiły o chłopaku, bo ponoć mam ładną cerę (tzn. uniknęłam ostudy i trądziku itp.) i nie zmieniłam się na twarzy... Ale to raczej zabobony, kto wie?
Tak rodzic bede tu i juz nawet sie zapisalam do szpitala.Bylam nawet na podrodwce juz z moim mezem obejrzec wszystko i podyskutowac.A z jezykiem nie ma problemu czasami tylko zdarzaja sie slowa jakies techniczne.Ale nawet czysty niemiec nie umie niemieckiego. Tak,tak. A wizyty mam jak w Polsce co 4 tyg.a od 7 m-ca co 2tyg.a 9m-c co 1 tydz.Opieka super i wszystko co tyczy sie kobiet w ciazy jest za darmo (leki, USG,lekarze,szpital,porod itp.)
No to faktycznie wygoda! Ja chodzę prywatnie i nawet nie liczę, ile już kasy poszło na wizyty i badania! Ale tak to już jest że niektórzy "państwowi" nawet nie badają ginekologicznie, nie zlecają dodatkowych badań itp... Pewnie to nie reguła, ale są takie wypadki.