jeszcze sie zastanowie, bo tez bez sensu kupowac zeby go uzyc raz albo dwa... a kolejny kocyk to mi raczej nie potrzebny

Ale w sumie to ja sama nie wiem, czy ja nie bede sie bala trzymac tak Malego na rekach bez niczego...

Kod: Zaznacz cały
ta wkldke idzie wyciagnac i tez mozna uzywac jako kocyk
Dziś znowu jestem wściekła, bo Marcin wychodząc do pracy mnie zatrzasnął i nie mogę w ogóle otworzyć drzwi, a miałam iść oddać mocz do analizy. Normalnie mnie nosi.
to prawda ale ja miałam od razu czterokilogramowego bobasa więc było co juz nosicCo do rożka to wydaje mi się świetny, dopóki się nie oswoimy z Maleństwami.
No i lux, że się z tą Twoją pracą ułożyło. Masz fajnych tych szefów
tez tak mam, nie przejmuj sie! weź te nasze małe cierpienia z innej strony1 robisz to dla swojego najcudowniejszego skarbka.On Ci to wszystko wynagrodzi zaraz jak tylko przyjdzie na swiat!W ostatnich dniach wieczorami bolą mnie mocno mięśnie i Mały mnie mocno kopie. Skutek jest taki, że chodzę rozdrażniona i obolała.
Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”
Użytkownicy przeglądający to forum: Ahrefs [Bot], Bing [Bot], Google [Bot] i 1 gość