sałatka,
sałatka szwejka (bo przepis z restauracji u szwejka ) to taka śmieciowa sałatka
szynka , ser żółty, rzodkiewka , jajka, pomidory, cebula-czerwona, kapusta pekińska i do tego sos czosnkowo cebulowy...tzw sos wiejski
Mama_Kingi pisze:G. kupił mi dziś pomarańczy, więc chyba udam się zaraz do kuchni..
a ja w ciązy n ie mogłam jeść pomarańczy bo podobno podnoszą nadkwasotę, czy jak to tam się nazywa, a ja się nabawiłam refluksu...
Chociaż kocham pomarańcze...ale wcinałam w ciąży niepojęte ilości jabłek i piłam litry soków jabłkowych...których nigdy wczesniej nie piłam