asika82
4000 - letni staruszek
Posty: 4112
Rejestracja: 03 sie 2007, 10:46

25 lis 2007, 12:34

oj zleciało zleciało a to już połowa drogi naszych maleństw.

Emma
Maniak forumowy
Maniak forumowy
Posty: 344
Rejestracja: 07 lis 2007, 11:41

25 lis 2007, 12:37

Ja już bym chciała marzec :-D i ustalony termin cc :ico_haha_01:

[ Dodano: 2007-11-25, 11:41 ]
No i mam problem z włosami. W pierwszej ciąży miałam piękne, naswet gęściejsze rosły chyba dwa razy szybciej, bo od ramion urosły az za połowe plecy, teraz wyłaza mi strasznie, takie pirzki mi się robią, takie jak lalka, normalnie kitkę to mam jak mysi ogonek.

asika82
4000 - letni staruszek
Posty: 4112
Rejestracja: 03 sie 2007, 10:46

25 lis 2007, 12:51

ja też bym już chciała marzec. a co do włosów moje sa ładne tzn brzydkie bo z balejage zrezygnowałam ale już przed świetami zafunduje sobie ladna fryzyrke. a wlosy rosną mi dobrze i nie wypadaja, mocne sa.

Awatar użytkownika
edit53
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2034
Rejestracja: 10 mar 2007, 18:46

25 lis 2007, 14:40

heja
ja usg mam 30 listopada wczoraj sie smialam do małgoski ze do tego dnia bedzie jedyna dziewczynka :-D
my z mezem juz pogodzeni ,zaraz jedziemy do tesciowej na obiad a potem do mjej mamy :ico_haha_02:
co do moich wlosow to maz sie smieje ze oststnio nawet w zamrazalce moje wlosy znalazł :ico_olaboga: strasznie mi wypadaja i syfow mam coniemiara :ico_zly:
wczoraj dzidzia mi dala czadu w brzuszku kopała i kopała az spac nie moglam hehe

Emma
Maniak forumowy
Maniak forumowy
Posty: 344
Rejestracja: 07 lis 2007, 11:41

25 lis 2007, 15:16

edit53 pisze:my z mezem juz pogodzeni


No to super :ico_haha_01:
Z drugiej strony chłopy to nierozumne stworzenia żeby baby w ciąży denerwować :ico_zly:
Ja z moim też się ostatnio capnęłam, bo wielce obrażony że na swięta do tatusia i mamusi nie pojedzie, bo Ja nie mogę samochdem w długie trasy jeździć ( ponad 150km), jakbym specjalnie tak sobie gadała. Nie no chłopy to jednak nieraz mezmózgie są :-D

asika82
4000 - letni staruszek
Posty: 4112
Rejestracja: 03 sie 2007, 10:46

25 lis 2007, 15:49

Ja też na ścieżce wojennej i to chyba wojna długotrwała będzie i wiele bitew mnie czeka ale cóż takie życie raz jest dobrze a raz gorzej. najważniejszy jest maluszek jeśli z nim wszystko dobrze to ja wiele przetrzymam. a swoją drogą dziwni ci meżczyżni zamiast nam pomagać to tylko wszystko komplikują.

[ Dodano: 2007-11-25, 14:50 ]
edit53 pisze:ja usg mam 30 listopada
ciekawe co tam siedzi w brzuszku, ja obstawiam dziewczynke.

Awatar użytkownika
mamamonia
Gaduła nie do pokonania
Gaduła nie do pokonania
Posty: 532
Rejestracja: 13 sie 2007, 12:55

25 lis 2007, 18:46

Ja idę na USG już w czwartek. To ważny dzień bo przede wszystkim dowiem sie szczegółowo czy dzidzia zdrowa :-D

Awatar użytkownika
Myszka_
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3255
Rejestracja: 08 mar 2007, 15:25

25 lis 2007, 20:03

Witajcie robaczki moje kochane,
jak tam Wam niedziele mija :ico_oczko:
ja z moim mężczyzną na szczęście nie mam żadnych akcji, skacze koło mnie i w ogóle że aż mnie to trochę drażni, ale z drugiej strony martwi się, jeszcze po piątkowej wizycie u gina to już w ogóle, nic mi nie wolno! ale nie ma tego złego hehe

byliśmy dziś u teściów... pozostawiam to bez komentarza.... nie chce mi się już denerwować...

normalnie mam misję z choinką, tak mi się marzy takie piękne wysokie i cudnie przystrojone drzewno ahhh, ale nie wiem czy coś z tego wyjdzie... czas pokaże....
zastanawiam się nad L4, sama już nie wiem co mam zrobic z jednej strony się boje, jeszcze po tym jak gin ze mną pogadał, Piotrek był przy tym i głowe mi suszy noi powiem szczerze, że mim iż w sumie przeleżałam cały weekend nie czuję jakiejś wielkiej poprawy...
zmykam się okompac, buziaki dla Was i Waszych kruszynek

asika82
4000 - letni staruszek
Posty: 4112
Rejestracja: 03 sie 2007, 10:46

25 lis 2007, 20:19

Myszka_ pisze:sumie przeleżałam cały weekend nie czuję jakiejś wielkiej poprawy...
myszka dbaj o zdrowie to najwazniejsze teraz dla Waszego synka. ja bym wcale sie nad pracą nie zastanawiała tylko L4 od razu.

[ Dodano: 2007-11-25, 19:20 ]
Myszka_ pisze:ja z moim mężczyzną na szczęście nie mam żadnych akcji, skacze koło mnie
zazdroszcze, doceniaj to bo nie każda tak ma niestety.

Emma
Maniak forumowy
Maniak forumowy
Posty: 344
Rejestracja: 07 lis 2007, 11:41

25 lis 2007, 20:33

asika82 pisze:zazdroszcze, doceniaj to bo nie każda tak ma niestety


no niestety.
My jesteśmy ponad 4 lata po ślubie i tak sobie myślę,że bez ślubu chyba człowiek byłby szcześliwszy :-D

[ Dodano: 2007-11-25, 19:35 ]
Wiecie co mój jest bardzi przejęty tym ,że przytyję i w lato w krótkich kieckach nie będę śmigać :ico_puknij:
Normalnie chyba muszę się załamać :-D
No bo przecież już "laska" nie będę :ico_placzek:

Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość