DZIECIACZKI MAMUś Z TERMINEM WRZESIEń 2007

[ulamisiula]

Dziękuję za miłe słówko
Kocura nie mam Twojego nr telefonu wiec nie mogłam odpowiedzieć Ci na SMS-ka.A mieszkanko jak narazie wporządku.
Najważniejsze że Benio rośnie nam jak na drożdzach i jest kochanym skarbem.Jest bardzo silny co mówią lekarze i położna.Już pod koniec 1 miesiąca potrafił leżąc na brzuszku podnieść się na rączkach odrywając od podłoża klatkę piersiowa.Trochę się martwiłam że może sobie coś zrobić, bo wedłóg tych wszystkich poradników to powinien sie tak zachowywać dopiero w 3 miesiacu , ale pediatra powiedziała, że skoro jest taki silny to nie można jego zachamowywać i niech robi co chce.
Kiedy wychodziiśmy z kliniki do domku maly ważył 3350g a w 5 tygodniu już 5350g.Teraz idziemy na badanie jutro więc będę wiedzieć ile znowu przytył.Ale żeby jadł za dużo to nie powiem.Je mniej niż jest napisane na puszcze o ok.100ml. Od 1 dnia jest na mleku sztucznym bo ja nie moglam karmić(wklęsłe brodawki) więc ściagałam pokarm i mu dawałam z butelki.Ale przed 3 serią antybiotyków musiałam przerwać karmienie i niestety pokarm się skończył.
Niestety muszę juz kończyć bo mały sie obudził i zaraz wracamy do domku.Pozdrawiam i do milego

[eSKa]

Hej, chciałam sie wczoraj odezwać ale jak usiadłam wieczorem do komputera to nie działała klawiatura a nie chciało mi sie kombinować jak ją uruchomić wiec tylko poczytałam co tam u was i poszłam spać.
Olek wczoraj był jakis strasznie zmęczony juz na przewijaku przysypiał jak go wycierałam po kąpieli a jak przystawiłam do piersi to zdążył pociągnąć dwa razy i juz miał odlot Bałam sie że będzie głodny i będzie w nocy więcej pobudek, ale gdzie tam, pierwsza pobudka jak zwykle o 3.00
My przed chwilą wróciliśmy ze spaceru, ale teraz sie tak zimno zrobiło że juz się z domu nie ruszamy a mieliśmy jeszcze do kościoła isc, ale sobie odpuscimy.

Ulamisiula jak fajnie że się odezwałaś, mam nadzieje że z tym netem szybko załatwicie i będziesz tu znowu stałym bywalcem
Z twoją rodzinką to rzeczywiscie przerąbane, aż trudno uwierzyć w to co piszesz, ważne że Benio chociaż jednych dziadków ma w porządku, a twoi rodzice kiedys za nim zatęsknią zobaczysz, tylko wtedy moze byc juz za późno.

Justyna z tą lekarką to masz nieciekawie, jakaś głupia baba, pchać łapy bez rękawiczek Kurcze teraz to na wszystko trzeba uważać i jescze wiedzieć kiedy czym mogą cie zarazic. Ja trzymam kciuki żeby wszystko było ok.

[ Dodano: 2007-11-25, 14:24 ]
Kocura mam nadzieje że chrzciny przebiegną zgodnie z planem bez żadnych dodatkowych niespodzianek. Zuzi życzymy aby jej życie było wypełnione uśmiechem i miłością a troski i smutki niech omijają ją z daleka.

Eve powiem ci że ten wózek u ciebie na zdjęciach wygląda 100 razy lepiej niż na allegro Za tą kase to ci sie udało, szkoda tylko że facet świnia i wysłał jeden taki, jeden taki. No chyba że nie wiedział że ten drugi sie nie rozkłada, ale wątpie.

[ Dodano: 2007-11-25, 14:29 ]

wiec licze na to ze w nocy moze bedzie bardziej zmeczony i moze przespi dłuzej

Eve i jak ?? o której były pobudki?

Mamo zuzi, Dominisia co tam? mam nadzieje że imprezka sie udała, czyżbyscie teraz jakiegoś kaca leczyły? Nie każcie nam dlugo czekać na fotki ze spotkania No i ja koniecznie chce zobaczyć wspolne zdjęcie narzeczonych tzn Jasia i Nell. Hehe wy to juz pewnie weselicho obgadujecie co?

[Justyna_Bochnia]

Cześć dziewczęta, jestem na momencik bo Mała śpi jeszcze, włąsnie maiłam kolende u rodziców, strasznie wcześnie no ale zawsze tak tutaj chodza żeby zdąrzyć.

ulamisia jak dobrze Cię znów widzieć!!


mamo_zuzi, Dominisiu mialyście napisac coś razem a tu co...? Nie ładnie piszcie jak udała się balanga :)

Kocurka na zdjęcia z chrzcin czekamy z niecierpliwością, pokaż Nam swojego Aniołka :)

Moja Marcelina dziś przespała całą noc!! Zjadła cyca o 20:00 i obudziła się dopiero o 5:00 i znów cyc i spałyśmy do 9:00!! Strasznie się cieszę :) Kurczę powiem Wam że mimo to że jestem u mamay to mam mało czasu na TT bo zrozumiecie mnie chyba że nagadać się nie mogę z mamą :) No i oduczam Mała raczek więc troszkę to zajmuje mi czasu, ale postaram się wpaśc do Was wieczorkiem bo zaraz wychodzimy do cioci w odwiedzinki, czekam tylko kiedy Marcelina sie obudzi.

[eSKa]

Zjadła cyca o 20:00 i obudziła się dopiero o 5:00

no to masz super z Marcelinką. Nie dziwie sie że nie masz czasu na tt, co innego jak się siedzi w domu samemu a co innego jak masz sie do kogo odezwać. Fajnie że teraz jesteś u mamy, pewnie ci raźniej i z pewnością nie myślisz tyle że twoj M tak daleko.

[mama_zuzi1980]

Jestem Dziewczyny

Dominika z Krzyskiem i Jasiem juz pojechali i jakos sie za cicho mi w domu zrobilo :-( Od wczoraj non stop rozmowy, placz dzieci, mleka, butelki, pieluchy suuuper Moj dom ozyl.
Na poczatku moi goscie nie mogli do nas dojechac , bladzili po centrum i ich gps zwodzil hihihi ale w koncu dotarli!
Dziewczyny, Dominika ta taka super kobietka ze szok: sliczna, zyczliwa , cieplutka i inteligentna. No naprawde, spodziewalam sie mlodej, niezdecydowanej dziewczynki 8hehe coz ma dopiero 21 lat) a tu takie zaskoczenie! rozmawialo nam sie tak, ze przestalysmy dopiero okolo 3.30 nad ranem Nasi mezowie juz spali od 1 w nocy no i gdyby nie swiadomosc ze trzeba bedzie wstac ok. 9.00- 10.00 to pewnie bysmy dalej gadaly! Nie wiem, nigdy nie mialam siostry ale cos mi sie wydaje ze tak wlasnie sie gada z siostra.
Jasiu to Aniol!! Non stop spi, usmiecha sie i gaworzy, zupelnie bezstresowy dzieciak Wymarzony ziec!!!
Krzysiu, no prawdziwy Gorol! bardzo sympatyczny i wesoly facet. A w ogole super rodzinka.
Juz tesknie

Zaraz podam linka na stronke ze zdjatkami, pewnie pozniej swoje dorzuci Dominika

[ Dodano: 2007-11-25, 18:22 ]
Acha, nagich zdjec nie wrzucalam

[ Dodano: 2007-11-25, 19:01 ]
http://picasaweb.google.se/mamazuzi1980 ... ljOD_4NQV4

podziwiajcie

[eSKa]

Mamo zuzi ze zdjęć wynika ze spotkanie udane, na stole od mleka po napoje wyskokowe każdy zadowolony ,
Jasiu i Nell świetna para i widać że w łóżku też się dogadują
Kurcze a ty sie pilnuj bo z Twojej starszej córki to taka lacha (nie ma sie co dziwić jak sie ma taką mamę ) że nawet się nie obejrzysz jak chlopaki zaczną sie schodzic, szkoda że nie mam starszego syna bo bym go tam zaraz wysłała

[eve81]

mama_zuzi1980, super zdjęcia najważniejsze ze spotkanko udane

to teraz czekamy na relacje Dominiki i jej fotki

Eve i jak ?? o której były pobudki?

no jak zasnąl to obudził sie za 4,5h
ale najlepsze jest to ze mimo ze sie budzil na jedzenie to jak go wkladalam do lozeczka to zasypial i tak spalismy do 9.00 jestem mile zaskoczona az normalnie zagladalam co jakis czas do lozeczka czy z Szymciem wszystko oki

rozmawialo nam sie tak, ze przestalysmy dopiero okolo 3.30 nad ranem

no czyli jestescie takie same jak na TT
żadnego rozczarowania sobą i o to chodzi

Eve powiem ci że ten wózek u ciebie na zdjęciach wygląda 100 razy lepiej niż na allegro

no fotki nie zawsze oddają rzeczywisty stan
ale ja go wczesniej juz widzialam na żywo u koleżanki i dlatego go kupilam bo po prostu za tą cene naprawde mi sie spodobał

No chyba że nie wiedział że ten drugi sie nie rozkłada, ale wątpie.

napisalam juz do niego e-maila w tej sprawie
jak bedzie mial jeszcze ten rozkladany to go kupie ale powiem ze za przesylke juz nie zaplace a ten nierozkładany sprzedam na allegro na wiosne bo pewnie teraz nie byłoby chetnych

Krzysiu, no prawdziwy Gorol! bardzo sympatyczny i wesoly facet. A w ogole super rodzinka.
Juz tesknie

to ile macie do siebie km??? może częsciej te spotkanka

My bylismy dzisiaj u kolezanki co razem na porodówce sie poznałyśmy
było milutko
faceci podrinkowali
pozniej moze uda mi sie wkleic fotki

[ Dodano: 2007-11-25, 20:52 ]
a miałam wam napisać że mojemu Szymciowi odleżała sie główka z tyłu i ma taka płaską myślicie że mu sie to wyrówna i bedzie oki?????

[mama_zuzi1980]

Bałam sie że będzie głodny i będzie w nocy więcej pobudek, ale gdzie tam, pierwsza pobudka jak zwykle o 3.00

No to brava dla Olusia Moze juz zalapal staly rytm?

Kurczę powiem Wam że mimo to że jestem u mamay to mam mało czasu na TT bo zrozumiecie mnie chyba że nagadać się nie mogę z mamą :)

Jejku, ale Ci zazdroszcze... Ja juz sie nie moge doczekac mojej mamy aby sobie pogadac jak trzeba

Hehe wy to juz pewnie weselicho obgadujecie co?

Haha, wszystko ustalone. Tylko posag musimy ugadac, bo wiecie z byle czym takiego Drzyj Mordca Jasiu nie wezmie

mamo_zuzi, Dominisiu mialyście napisac coś razem a tu co...?

No wlasnie, jak zasiadlysmy do kompa to zdarzylysmy tylko Was poczytac a potem znowu gadalysmy, no i jakos czasu zabraklo.... ale fajnie, Dominika czytala na glos wasze posty...

ze zdjęć wynika ze spotkanie udane, na stole od mleka po napoje wyskokowe każdy zadowolony

Ba! pogodzic trzeba kazdemu podniebieniu Ale wszystko z kulturka

Jasiu i Nell świetna para i widać że w łóżku też się dogadują

No jaki tekst!

Kurcze a ty sie pilnuj bo z Twojej starszej córki to taka lacha

Jestem dumna z Zuzi, naprawde. Jest i sliczna i madra i ma strasznie dobre serduszko. A to najwazniejsze

że nie mam starszego syna bo bym go tam zaraz wysłała

hehe, moze Olus bedzie gustowal w starszych to go tu dawaj

no czyli jestescie takie same jak na TT
żadnego rozczarowania sobą i o to chodzi

No przynajmniej ja sie nie rozczarowalam, poczekajmy na zdanie Dominiki W ogole sadze ze super byloby sie spotkac latem, ale tak wiecie na kilka dni, na jakims campingu czy cos takiego, w domkach, pogrillowac, dzieciaczki bylyby juz wtedy takie podchowane, suuper by bylo.... Trzeba bedzie pomyslec o czyms takim: jak myslicie? Moze byc bez facetow

a ten nierozkładany sprzedam na allegro na wiosne bo pewnie teraz nie byłoby chetnych

Widze tu zmysl Sprzedawcy. Jasne ze poczekaj do wiosny, na pewno sprzedaz go nawet drozej niz kupilas

to ile macie do siebie km??? może częsciej te spotkanka

No jest prawie 300 km, wiec troszke daleko.... ale na pewno w styczniu jedziemy do Norwegii

My bylismy dzisiaj u kolezanki co razem na porodówce sie poznałyśmy

ale super, a jak dzieciaczki? Bardzo sie zmienily od tej pory co? Najbardziej sie widzi chyba po czyichs dzieciach a nie swoich.

a miałam wam napisać że mojemu Szymciowi odleżała sie główka z tyłu i ma taka płaską myślicie że mu sie to wyrówna i bedzie oki?????

Mysle ze mu sie wyrowna byle mu to nie postepowalo..... A w ogole my rozmawialysmy o tym nawet z Dominika, ze w Polsce zakazuja uzywania poduszek dla dzieci, a tutaj nakazuja wlasnie ze wzgledu na plaskie glowki.... uwazaja ze jak dziecko spi tylko na plecach to miekka podusia jest konieczna aby zapobiegac splszczaniu sie glowki... wiec Nell na mala podusie w wozeczku i w lozeczku tez. Tylko nie klade jej na boczku bo moglaby zanurkowac noskiem w tej podusi i stracic dostep do tlenu,a le na plecach jest ok. Moze kladz teraz Szymcia na boczkach? Zuzanka spala tylko na boczkach bo ja mialam schize ze sie zakrztusi przez sen i umrze i nigdy jej nie kladlam na plecach sama, tylko jak sie nauczyla sama przekrecac to wtedy juz spala rowniez na pleckach. Z Nell nie mam jakos tych obaw...

A u mnie zakladaja termostaty na kaloryferach bo jest mi w nocy zdecydowanie za cieplo.... Ale ja nie lubie jak mi sie obce chlopy po domu kreca... choc jeden to nawet takie Ciacho

[eve81]

Moze kladz teraz Szymcia na boczkach?

próbowałam, ale skubaniec sie odwraca, juz nawet ookładałam mu główke pieluchami i tez nie zadło to rezultatu, może kłaść go na poduszce??? a w necie przeczytałam zeby zrobic taki wałek z dziurką z pieluchy owinąć to bandażem elastycznym i na tym kłaść dzieciaczka, dzisiaj na noc to wypróbuje
wyczytalam ze to spłaszczenie zazwyczaj sie wyrównuje, ale ja i tak sie jakos tak przestraszyłam ze cos zaniedbałam, tylko ze jemu to zrobilo sie w ciagu kilku dni bo wczesniej tego nie miał

[ Dodano: 2007-11-26, 10:52 ]
i fotki ze spotkanka, ten kolega Szymcia z porodówki na na imie Jasiu

[Dominisia]

Jestem i zyje i mam sie niezle
Ale zanim zdam relacje ze spotkania i wkleje fotki to musze Wam napisac co sie mi rano przydazylo. Jasiek z gola nonono lezal na kocu, a ja bylam glodna wiec poszlam do kuchni zrobic sobie kanapke. Bulki byly takie twardawe, co sie dziwic jak kupowane w piatek wiec stwierdzilam ze wrzuce sobie na minutke do mikrofali to sie zrobia miekkie, no i wrzucilam. Po minucie wracam do kuchni a tam czarno od dymu no i ten dym momentalnie rozchodzi sie po calym mieszkaniu. Jasiek goly na podlodze zaczal sie dusic, szybko zabralam go do sypialni i dzwonie do Krzyska. Od razu przyszedl wlasciciel i poodlaczal wszystko. Okazalo sie ze ta bulka wsadzona do mikrofali na minute sie zweglila!! Nie mam pojecia jak to sie stalo, przeciez jak wsadzam zapiekanke to tez na minutke i zawsze jest wszystko ok... Przypuszczam ze cos sie musialo popsuc. Smrod jak nie wiem, okna mam wyotwierane, teraz przeszlam do salonu i wietrze sypialnie... Ale ciagle smierdzi! juz nie wspomne ze mikrofala w srodku to wyglada jakby byla koloru czarnego od momentu produkcji. Troche sie wystraszylam, bo juz nie wiedzialam czy cos sie pali i czy mam juz uciekac czy jeszcze nie Mam nadzieje ze taki dym po spalonej bulce nie zaszkodzi Malemu!

No wiec chcialabym cos do kazdej... Tylko nie wiem czy sie mi uda

Ulamisiula super ze sie odezwalas, zastanawialam sie wlasnie co nie wypalilo z tymi chrzcinami. Strasznie przykra sprawa, nie lubie jak dziadkowie sie wtracaja...

Justyna no to corcia daje Ci sie wyspac Chociaz ja tez nie moge narzekac, balam sie jak Jasiu bedzie spal w ta noc, bo przespal cala 4 godzinna podroz, ale od odlecial o 23.30 i spal do 6, a potem jeszcze do 9, teraz tez drzemie ale ja juz sie zastanawiam czy to dlatego ze jest spiacy czy temu ze ten dym mu moze zaszkodzil... Bo gryzacy to on jest, nie powiem...

Dziewczyny, Dominika ta taka super kobietka ze szok: sliczna, zyczliwa , cieplutka i inteligentna. No naprawde, spodziewalam sie mlodej, niezdecydowanej dziewczynki 8hehe coz ma dopiero 21 lat

Az czuje sie zawstydzona Dziekuje Ci Kochana za te piekne slowa!! Tylko jakos ta sliczna mi nie pasuje... Jak zobaczylam sie na zdjeciach to poprostu katastrofa, alebo ja tak okropnie wygladam, albo jestem nie fotogeniczna, albo aparat cos nie dzialal jak trzeba

Juz tesknie

Ja tez i to bardzo!

Szymciowi odleżała sie główka z tyłu

Jasiu ma odlezana z boczku, ale ja mysle ze to sie wszystko ureguluje...

na pewno w styczniu jedziemy do Norwegii

No ja zapraszam, w koncu musi byc cos takiego jak rewizyta

No wiec teraz bedzie moja relacja
1. na poczatku zabladzilismy, K. bardziej ufa maszynie niz znakom, no i musielismy wracac 23 km. kazal mi zaufac "tej maszynie" no i jednak wyszlo na moje hihihi
2. Na parkingu powitala nas Mama Zuzi z Nell na raczkach. Obie laski jak nie wiem. Kasia jest sliczna (nawet K. mi to powiedzial w aucie jak wracalismy chyba musze zaczac byc zazdrosna, no ale w koncu powiedzial co widzial ) Na poczatku przypomniala sie mi taka moja znajoma z Oslo, ale potem mozna dostrzec podobienstwo do Dominiki Ostalowskiej No i nie tylko uroda przykuwa uwage. Mama Zuzi jest przesympatyczna, inteligentna, czesto sie usmiecha, no i potrafi sluchac jak malo kto... Moglabym sie wypowiadac tylko w samych superlatywach
3. J. nie jest wcieleniem zla wszelkiego (bo tak czasami go sobie wyobrazalam ) super sympatyczny facet, z poczuciem humoru. Jezdzi jak kierowca rajdowy A nell to jego kopia!
4. Ksiezniczka Zuzanna jest rewalacyjna. Piekna, slodziutka i bardzo grzeczna!!
5. Na powitanie Jasiu osikal tesciowa
6. Nell ma glos taki ze W zyciu nie slyszalam dziecka ktore by plakalo w taki sposob
7. Rano w niedziele Jasiu zachowal sie jak typowy facet. Co robi facet jak obok lezy naga laska?? Zasypia!!
8. Pierwszy raz od dawna mialam mozliwosc pogadania o wszystkim i o niczym, czuje ze naladowalam akumulatory W taki sposob mozna rozmawiac tylko z kims bliskim!
9. W niedziele wybralismy sie do sklepu ale tylko na chwilke, bo przerazala nas perspektywa 4 godzinnej podrozy, oczywiscie Jasiu wzbogacil sie w mate edukacyjna, porobie fotki...

Na pewno o czyms zapomnialam... Aaaaa juz wiem...

10. Kasia zrobila tak pyszny bigos ze slinka mi cieknie na sama mysl!
11. Mieszkanie slnilo czystoscia. Ty jednak mylas te okna co nie?? Ja przed ich przyjazdem to chyba bede musiala wynajac firme sprzatajaca
12. Widok z mieszkania maja cudowny!

Foteczki wkleje pozniej, bo teraz ide wietrzyc dalsza partie mieszkania