Hej, u mnie też sypie konkretnie, ale chyba jest na plusie bo od razu się topi.
Spinka co do przytulanek to masz rację, lepiej uważać. Wypytaj swojego lekarza co mozna a co nie
Miłego ogladania
[ Dodano: 2007-11-26, 14:39 ]
Boże, ale fatalnie się czuję, mam nadzieję, że nie dopadnie mnie choroba.
W ogóle to chyba przesadziłam na tej zabawie andrzejkowej. doszłam do wniosku, ze bolą mnie po prostu mięśnie, w tym brzucha ( stąd to dziwne uczucie). Brak ruchu i kondycji dają o sobie znać.
[ Dodano: 2007-11-26, 14:58 ]
A własnie zapomniałam Wam powiedzieć, że impreza była super, bardzo udana.
Ja czułam się świetnie, zero dolegliwości ( troche mnie zmorzył sen, ale na krótko). wybawilismy się za wszystkie czasy. W domu bylismy o 3.30 (teraz stwiedzam, że trochę przesadziłam) . Ale ja tak strasznie lubie tańczyć i tak dawno nigdzie nie bylismy, a że czułam sie w porządku więc bawilismy się do późna 
Kurcze, się rozpisałam, a to już 3, pora do domku.
Pozdrawiam Was i całuję
Spinka co do przytulanek to masz rację, lepiej uważać. Wypytaj swojego lekarza co mozna a co nie
Miłego ogladania
[ Dodano: 2007-11-26, 14:39 ]
Boże, ale fatalnie się czuję, mam nadzieję, że nie dopadnie mnie choroba.
W ogóle to chyba przesadziłam na tej zabawie andrzejkowej. doszłam do wniosku, ze bolą mnie po prostu mięśnie, w tym brzucha ( stąd to dziwne uczucie). Brak ruchu i kondycji dają o sobie znać.
[ Dodano: 2007-11-26, 14:58 ]
A własnie zapomniałam Wam powiedzieć, że impreza była super, bardzo udana.
Ja czułam się świetnie, zero dolegliwości ( troche mnie zmorzył sen, ale na krótko). wybawilismy się za wszystkie czasy. W domu bylismy o 3.30 (teraz stwiedzam, że trochę przesadziłam) . Ale ja tak strasznie lubie tańczyć i tak dawno nigdzie nie bylismy, a że czułam sie w porządku więc bawilismy się do późna
Kurcze, się rozpisałam, a to już 3, pora do domku.
Pozdrawiam Was i całuję
Ale nawijacie dziewczyny Nie nadazam z czytaniem 
Fajnie ze u was wszystko ok. Marta wspolczuje mdlosci, mnie tez dalej mecza, juz mam chwilami dosc. Jutro ide na wizyte, denerwuje sie ale nie moge sie doczekac az zobacze jak babel urosl
Niestety meza mam chorego i chyba mnie zarazil
boli gardlo i smarkam, oby mi przeszlo, jutro zapytam ginke czy moge cos wziac chociaz tabletki do ssania.
Co do skurczy nocnych - tez to mialam jak mi sie cos
snilo, a ze celibat zalecony to snilo sie czesto Na szczescie minelo mi to i gdzies od miesiaca mam spokoj, bo bardzo mnie te bole przerazaly.
Nie nadazam z czytaniem Fajnie ze u was wszystko ok. Marta wspolczuje mdlosci, mnie tez dalej mecza, juz mam chwilami dosc. Jutro ide na wizyte, denerwuje sie ale nie moge sie doczekac az zobacze jak babel urosl
Niestety meza mam chorego i chyba mnie zarazil
boli gardlo i smarkam, oby mi przeszlo, jutro zapytam ginke czy moge cos wziac chociaz tabletki do ssania.
Co do skurczy nocnych - tez to mialam jak mi sie cos
snilo, a ze celibat zalecony to snilo sie czesto Na szczescie minelo mi to i gdzies od miesiaca mam spokoj, bo bardzo mnie te bole przerazaly.
Oj wy niewyrzyte dziewczynki
Ja to jakos nie myśle o przytulaniu, może mi jest łatwoj bo mojego M nie ma w pobliżu
Tuska, powodzenia jutro na wizycie, napisz koniecznie jak było
NOWA, super że imprezka się udała.
Ja właśnie wstałam, bo troszkę pospałam, siostra zajęła się Milanem i zabrała go dzieś na dwór, dobrze bo szkoda mi syncia, jak musze w domu siedziec, a on tak bardzo chce na podwórek.
Ja to jakos nie myśle o przytulaniu, może mi jest łatwoj bo mojego M nie ma w pobliżu
Tuska, powodzenia jutro na wizycie, napisz koniecznie jak było
NOWA, super że imprezka się udała.
Ja właśnie wstałam, bo troszkę pospałam, siostra zajęła się Milanem i zabrała go dzieś na dwór, dobrze bo szkoda mi syncia, jak musze w domu siedziec, a on tak bardzo chce na podwórek.
-
Małgorzatka
- Cyber rusałka
- Posty: 7230
- Rejestracja: 08 mar 2007, 12:27
Cześć dziewczynki!
Gdzie Wy sie podziewacie, śpiochy jedne!Co tam u Was z rana słychać, mam nadzieję, że nie dajecie się choróbskom
Ja dziś czuję się dobrze, chyba po prostu byłam niewyspana, za to z moim m. trochę gorzej. Dziś wybiera się do lekarza. Do tej pory stosował domowe sposoby, płukał gardło wodą z solą, a wczoraj jadł czosnek No i śpimy odddzielnie 
Ja popijam często herbatkę z cytrynką i soczkiem malinowym (domowej roboty), dawniej była równiez wkładka w postaci rumu, ale teraz z wiadomych powodów nie dodaję. Taka herbatka zawsze mi pomagała, przynajmniej w początkowym stadium przeziębienia.
[ Dodano: 2007-11-27, 09:38 ]
[quote="spinka"][Nowa szybciutko mi się tu ujawnić !
/quote]
Spinka ja już tu od 7 siedzę, posta napisałam wczesniej, ale byłam zajęta i nie dałam rady wysłać.
Dobrze, że u Ciebie dobrze
, bo widzę, że wszystkich na około choroby dopadają.
Gdzie Wy sie podziewacie, śpiochy jedne!Co tam u Was z rana słychać, mam nadzieję, że nie dajecie się choróbskom
Ja dziś czuję się dobrze, chyba po prostu byłam niewyspana, za to z moim m. trochę gorzej. Dziś wybiera się do lekarza. Do tej pory stosował domowe sposoby, płukał gardło wodą z solą, a wczoraj jadł czosnek
No i śpimy odddzielnie
Ja popijam często herbatkę z cytrynką i soczkiem malinowym (domowej roboty), dawniej była równiez wkładka w postaci rumu, ale teraz z wiadomych powodów nie dodaję. Taka herbatka zawsze mi pomagała, przynajmniej w początkowym stadium przeziębienia.
[ Dodano: 2007-11-27, 09:38 ]
[quote="spinka"][Nowa szybciutko mi się tu ujawnić !
/quote]
Spinka ja już tu od 7 siedzę, posta napisałam wczesniej, ale byłam zajęta i nie dałam rady wysłać.
Dobrze, że u Ciebie dobrze
, bo widzę, że wszystkich na około choroby dopadają.Nowa do mnie choróbsko ma utrudniony dostęp, bo ja cały czas w łóżku
Współczuję mężusiowi i Tobie też, bo to tak milutko wtulić się w siebie
A ja zaczynam z dzidzią gadać, teraz dopiero, wcześniej tego nie robiłam, fajnie tak, pytam np co robi, w sumie głupie pytanie, ale często się zastanawiam czy śpi, czy może się bawi, moje maleństwo.
No i od kilku dni buszuję po www.nasza-klasa.pl super strona, można znaleźć znajomych ze szkoły. Mój m śmieje się, że ja każdego wyśledzę.
Współczuję mężusiowi i Tobie też, bo to tak milutko wtulić się w siebie
A ja zaczynam z dzidzią gadać, teraz dopiero, wcześniej tego nie robiłam, fajnie tak, pytam np co robi, w sumie głupie pytanie, ale często się zastanawiam czy śpi, czy może się bawi, moje maleństwo.
No i od kilku dni buszuję po www.nasza-klasa.pl super strona, można znaleźć znajomych ze szkoły. Mój m śmieje się, że ja każdego wyśledzę.
Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 1 gość