Iwonka trzymaj się kochana i wracajcie już we dwie!!!!! :ico_buziaczki_big:
A ja wczoraj wieczorem miłam skurcze tak mnie chwyciłao,że wstać nie mogłam i dziś rano to samo, tylko te skurcze sa takie inne niż te co miłam w 25 tyg , tamte zaczynały się od dołu od jajników i szły do góry, a te odwrotnie od góry od przepony tak jak by zaczoł boleć mnie żołądek i nagle cały brzuch twardy i do samego dołu ałaaaaa. Szok

a lekarz właśnie mi mówił ,że te są niebezpieczne bo wypychają dzidziusia już na świat. Śmiejemy się z mężem że nasza dzidzia to taka posłuszna , bo wczoraj wieczorem było mi tak ciężko że powiedziłam do niej No wychodz już do mamy i niemęcz mamy dłużej bo mamie ciężko , a tobie ciasno. No i chyba posłuchała bo dziś to naprawde mnie brzuch boli, ale wytrzymam do jutra mam wizyte na 16.50 dam znać jak co no i tabletki jutro odstawiam!!
