ja mam tez "kuku" na punkcie kwiatuszkow... i wole wlasnie takie dostawac zamiast cietych
tak sobie mysle, ze jakby goscie na naszym slubie dawali w doniczkach... to milalbym spokoj chociaz na kilka lat 
-
MONIKAB fr
- Trzy tysiące lat minęło...
- Posty: 3620
- Rejestracja: 07 mar 2007, 17:50
-
MONIKAB fr
- Trzy tysiące lat minęło...
- Posty: 3620
- Rejestracja: 07 mar 2007, 17:50
-
MONIKAB fr
- Trzy tysiące lat minęło...
- Posty: 3620
- Rejestracja: 07 mar 2007, 17:50
-
madziorka hihi
- Cyber rusałka
- Posty: 6536
- Rejestracja: 08 mar 2007, 18:23
dziewczyny witajcie
jaki tutaj ruch.. jak milo ze tyle stronek naklikanych
a ja zadnych powiadomien nie dostalam
dziewczyny usmialam sie z hasel waszych maluchow sa rewelacyjne
ale nie bylo nas przez ostatnie 2 dni... caly dzien w aucie praktycznie. wracalismy wieczorem i we wt to samo
jezdzilismy 160km w jedna strone do miejsca gdzie planujemy sie przeniesc koncem stycznia
mam dla was porcje fotek hehe
leos w restauracji hihi
jak to? mleczka nie podaja??
[ Dodano: 2007-11-28, 12:41 ]
ja kwiatkow doniczkowych nie lubie hehe ale mialam jakiegos malego ostatnio., tyle ze zapomnialam o nim kompletnie
i dwa male kaktusiki
dopiero jak szwagier pytal nas czy mamy jakies kwiaty bo alergia mu sie ujawnila u nas hehe to ja najpierw zaprzeczylam a potem mnie oswiecilo.
sciagam go z polki a on biedny suchy hehe i w kosz
a jeden kaktusik normalnie sie zapadl.. jakby wsiakl w ziemie...
drugi zyje hehe
takze moje przygody z kwiatami swiadcza i tym by dla ich dobra lepiej ich nie hodowac hehe
monika kupiliscie dom we francji rozumiem? czy budujecie? tutaj w uk nie mozna nabyc ziemi do nalezy do krolowej hehe jedynie dom do remontu czy z pozwoleniem na dobudowe hehe
uciekam pod prysznic bo leos wlasnie zasnal. a potem umowilam sie z dziewczynami na zakupki. oj nir bylo mnie tam od 4 dni.
jaki tutaj ruch.. jak milo ze tyle stronek naklikanych
a ja zadnych powiadomien nie dostalam
dziewczyny usmialam sie z hasel waszych maluchow sa rewelacyjne
ale nie bylo nas przez ostatnie 2 dni... caly dzien w aucie praktycznie. wracalismy wieczorem i we wt to samo
jezdzilismy 160km w jedna strone do miejsca gdzie planujemy sie przeniesc koncem stycznia
mam dla was porcje fotek hehe
leos w restauracji hihi
jak to? mleczka nie podaja??
[ Dodano: 2007-11-28, 12:41 ]
ja kwiatkow doniczkowych nie lubie hehe ale mialam jakiegos malego ostatnio., tyle ze zapomnialam o nim kompletnie
i dwa male kaktusiki
dopiero jak szwagier pytal nas czy mamy jakies kwiaty bo alergia mu sie ujawnila u nas hehe to ja najpierw zaprzeczylam a potem mnie oswiecilo.
sciagam go z polki a on biedny suchy hehe i w kosz
a jeden kaktusik normalnie sie zapadl.. jakby wsiakl w ziemie...
drugi zyje hehe
takze moje przygody z kwiatami swiadcza i tym by dla ich dobra lepiej ich nie hodowac hehe
monika kupiliscie dom we francji rozumiem? czy budujecie? tutaj w uk nie mozna nabyc ziemi do nalezy do krolowej hehe jedynie dom do remontu czy z pozwoleniem na dobudowe hehe
uciekam pod prysznic bo leos wlasnie zasnal. a potem umowilam sie z dziewczynami na zakupki. oj nir bylo mnie tam od 4 dni.
-
MONIKAB fr
- Trzy tysiące lat minęło...
- Posty: 3620
- Rejestracja: 07 mar 2007, 17:50
madziorka, kupic dom w rejonie paryskim to niestety nie taka prosta sprawa...tym bardziej ze tylko maz pracuje... na razie wynajmujemy... ale jakby sie trafila " super oferta" to nie wykluczone ze kupimy... caly czas jestesmy na etapie szukania 
sliczny chlopczyk z leosia, rewelacyjne zdjatka :)
ok, uciekam kochane...ze spacerku dzisiejszego nici bo zimno... ale za chwile robimy z niusiem zabawki na choinke
sliczny chlopczyk z leosia, rewelacyjne zdjatka :)
ok, uciekam kochane...ze spacerku dzisiejszego nici bo zimno... ale za chwile robimy z niusiem zabawki na choinke
-
MONIKAB fr
- Trzy tysiące lat minęło...
- Posty: 3620
- Rejestracja: 07 mar 2007, 17:50
dziekuje Dora za uznanie :) a oczka to akurat po mamusi ...
niestety nie mam dzis za wiele czasu... zabieram sie za pieczenie ciasta(bo dzisiaj mezus ma imieninki) wczoraj tez juz jedno upieklam
wiec zapraszam 
po poludniu czekaja mnie sprawy urzedowe
i mam wieczorem wizytke u mojego ginekologa pozdrawiam i zycze milego dnia :) pa pa
...
niestety nie mam dzis za wiele czasu... zabieram sie za pieczenie ciasta(bo dzisiaj mezus ma imieninki) wczoraj tez juz jedno upieklam
wiec zapraszam
po poludniu czekaja mnie sprawy urzedowe
i mam wieczorem wizytke u mojego ginekologa pozdrawiam i zycze milego dnia :) pa pa-
madziorka hihi
- Cyber rusałka
- Posty: 6536
- Rejestracja: 08 mar 2007, 18:23
hej mamuski a wy gdzie??
jeszzce andrzejki swietujecie? ihi
[ Dodano: 2007-12-01, 14:01 ]
a nasze andrzejki byly wesole, udane mysle hehe
nie byla to jakas super odjazdowa impreza
polska sala, stoly rozstawione a przy nich my i ziomale... jedzonkoa kazdy przyniosl,
dj zapuscil muze hehe ale kawalki nas nie rwaly do tanca eheh
dopiero na koniec nabarlismy ochoty na tance. hehe jak sie imprezka rozkrecala to trzeba bylo konczyc hihi bo zabawa trwala tylko do polnocy... hehe
sala z klimatem polskim.. hehe na scianach charakterystyczne malunki hihi
a leos na poczaktu siedzial z nami przy stole, potem dostal cyca i zasnal w tym halasie muzie na maxa hehe i dopiero w aucie otworzyl oczy.. i najpierw potraktowal nas mega krzykiem, dostal cycka i z usmiechem wrocil do domu.
otwarte szeroko oczy i gadajacu buzka nie znikaly az do 2 wrrrrrrrrrrrrrr
polozylam sie od razu spac, czyli o 1 zadowolona ze to mi sie udalo. a ten maly wariat noc mi rozkrecil na maxa
do 2 maruda, krzyk, po czym spokoj przy cycku i tak na przemian. dopoki nie padl ze zmeczenia badz z nudow hehe
a ja zniecierpliwiona zagladaniem do lozeczka i podawaniem smoka musiaalm wziac go do siebie do lozka
adas wczesniej musial pierwszy raz przeniesc sie do salonu bo o 6 mial pobudke hehe
jakies fotki z imprezki zalacze pozniej hehe
aha podczas lania wosku.. wywrozono mi swinke skarbonke (przyplyw kasy) adas zinterpretowala to inaczej.. powiedzial ze to ja jestem ta swinka skarbonka hehe tyle ze bez dna i mozliwosci oproznienia hehehee
a sam wrozbom sie nie poddal cwaniak jeden hehe
byla tez loteria fantowa ale my szczescia w takich grach nie mamy hihi
[ Dodano: 2007-12-01, 14:08 ]
leos na andrzejkach
[ Dodano: 2007-12-01, 14:13 ]
[ Dodano: 2007-12-06, 02:17 ]
HOP HOP HOP
TO JA WASZA MIKOłAJKA madziorka
wpadłam do was bo wiem ze wszsytkie macie grzeczne maluszki (po mamusiach oczywiscie)
dla kazdego wirtualna mikolajkowa paczuszka i buziak!!!!
i podsylam swoja liste zyczen
to co napijemy sie za zdrowie naszego starego brodatego z workiem??
w weekend mialam mega wisielczy humor hihi
na dodatek mamy (wlasciwie mielismy) tescia od soboty hehe
i wkurzona juz bylam jego uwagami
niby wypowiada je w miare delikatnie .. ale ja jestem z tych co draznia takie uwagi
a poza tym ostatnio moje hormony szaleja wiec nie trudno mnie rozloscic hehe
uwagi typu leos sie meczy na zakupach... szukanie skrotow do centrum przez park ktory jest w zupelnie innym kierunku tylko po to, by nie isc wsrod spalin itd
no nie da sie ominac rozwoju cywilizacji i wychowywac leosia w lesie.. hiih
no i wieczne poszukiwania skarpetek.. bo przeciez leosiowi ZIMNO
ale nie jest taki zly
bardzo kocha leosia i ma do niego taki czule podejscie ze trudno miec mu cos za zle hehe
tyle ze lubi sobie pogledzic hehe
na szczescie rano juz odlatuje ufff
i jutro zakupki w spokoju i w nieograniczonym czasie hihi
a u nas problem, nie problem ?- minal dzis 12 dzien bez kupki u leosia
wiem ze pewnie zaczniecie mnie straszyc i dolowac
ale co ja mam zrobic?
bylam dzis u lekarza ale nic nowego sie nie dowiedzialam
powiedziala ze dopoki leon ma sie dobrze, nie meczy sie, nie placze.. to mam czekac
podawac mu wode do picia i sama pic sok ze sliwek ktorego w uk znalezc nie moge wiec zajebista rada
aha dodam ze czopkow nie mam... wiec nie zapodam..
zaopatrze sie w polsce
gdzie lece juz we wtorek. jupi!!!!!!!
buziole
[ Dodano: 2007-12-09, 02:35 ]
tak leos zajadal dzis marchewke hehehe
a to juz dziesiejszy imprezkowy wieczorek hehe
leos zaczepial 3,5 letniego oskarka hehe
mamusie tez mialy pracowity wieczorem hehe
co z wami laseczki???????????????????????????
od nas wlasnie wyszli znajomi.. adam chrapie na kanapie.. nie dziwie sie po tej ilosci whisky hehe
a ja jak zwykle niespiaca hehe
ale ide zaraz bo znow zaspimy na basen
przed 9 pobudka a buuuuuuuuuuuuuuuuu
jeszzce andrzejki swietujecie? ihi
[ Dodano: 2007-12-01, 14:01 ]
a nasze andrzejki byly wesole, udane mysle hehe
nie byla to jakas super odjazdowa impreza
polska sala, stoly rozstawione a przy nich my i ziomale... jedzonkoa kazdy przyniosl,
dj zapuscil muze hehe ale kawalki nas nie rwaly do tanca eheh
dopiero na koniec nabarlismy ochoty na tance. hehe jak sie imprezka rozkrecala to trzeba bylo konczyc hihi bo zabawa trwala tylko do polnocy... hehe
sala z klimatem polskim.. hehe na scianach charakterystyczne malunki hihi
a leos na poczaktu siedzial z nami przy stole, potem dostal cyca i zasnal w tym halasie muzie na maxa hehe i dopiero w aucie otworzyl oczy.. i najpierw potraktowal nas mega krzykiem, dostal cycka i z usmiechem wrocil do domu.
otwarte szeroko oczy i gadajacu buzka nie znikaly az do 2 wrrrrrrrrrrrrrr
polozylam sie od razu spac, czyli o 1 zadowolona ze to mi sie udalo. a ten maly wariat noc mi rozkrecil na maxa
do 2 maruda, krzyk, po czym spokoj przy cycku i tak na przemian. dopoki nie padl ze zmeczenia badz z nudow hehe
a ja zniecierpliwiona zagladaniem do lozeczka i podawaniem smoka musiaalm wziac go do siebie do lozka
adas wczesniej musial pierwszy raz przeniesc sie do salonu bo o 6 mial pobudke hehe
jakies fotki z imprezki zalacze pozniej hehe
aha podczas lania wosku.. wywrozono mi swinke skarbonke (przyplyw kasy) adas zinterpretowala to inaczej.. powiedzial ze to ja jestem ta swinka skarbonka hehe tyle ze bez dna i mozliwosci oproznienia hehehee
a sam wrozbom sie nie poddal cwaniak jeden hehe
byla tez loteria fantowa ale my szczescia w takich grach nie mamy hihi
[ Dodano: 2007-12-01, 14:08 ]
leos na andrzejkach
[ Dodano: 2007-12-01, 14:13 ]
[ Dodano: 2007-12-06, 02:17 ]
HOP HOP HOP
TO JA WASZA MIKOłAJKA madziorka
wpadłam do was bo wiem ze wszsytkie macie grzeczne maluszki (po mamusiach oczywiscie)
dla kazdego wirtualna mikolajkowa paczuszka i buziak!!!!
i podsylam swoja liste zyczen
to co napijemy sie za zdrowie naszego starego brodatego z workiem??
w weekend mialam mega wisielczy humor hihi
na dodatek mamy (wlasciwie mielismy) tescia od soboty hehe
i wkurzona juz bylam jego uwagami
niby wypowiada je w miare delikatnie .. ale ja jestem z tych co draznia takie uwagi
a poza tym ostatnio moje hormony szaleja wiec nie trudno mnie rozloscic hehe
uwagi typu leos sie meczy na zakupach... szukanie skrotow do centrum przez park ktory jest w zupelnie innym kierunku tylko po to, by nie isc wsrod spalin itd
no nie da sie ominac rozwoju cywilizacji i wychowywac leosia w lesie.. hiih
no i wieczne poszukiwania skarpetek.. bo przeciez leosiowi ZIMNO
ale nie jest taki zly
bardzo kocha leosia i ma do niego taki czule podejscie ze trudno miec mu cos za zle hehe
tyle ze lubi sobie pogledzic hehe
na szczescie rano juz odlatuje ufff
i jutro zakupki w spokoju i w nieograniczonym czasie hihi
a u nas problem, nie problem ?- minal dzis 12 dzien bez kupki u leosia
wiem ze pewnie zaczniecie mnie straszyc i dolowac
ale co ja mam zrobic?
bylam dzis u lekarza ale nic nowego sie nie dowiedzialam
powiedziala ze dopoki leon ma sie dobrze, nie meczy sie, nie placze.. to mam czekac
podawac mu wode do picia i sama pic sok ze sliwek ktorego w uk znalezc nie moge wiec zajebista rada
aha dodam ze czopkow nie mam... wiec nie zapodam..
zaopatrze sie w polsce
gdzie lece juz we wtorek. jupi!!!!!!!
buziole
[ Dodano: 2007-12-09, 02:35 ]
tak leos zajadal dzis marchewke hehehe
a to juz dziesiejszy imprezkowy wieczorek hehe
leos zaczepial 3,5 letniego oskarka hehe
mamusie tez mialy pracowity wieczorem hehe
co z wami laseczki???????????????????????????
od nas wlasnie wyszli znajomi.. adam chrapie na kanapie.. nie dziwie sie po tej ilosci whisky hehe
a ja jak zwykle niespiaca hehe
ale ide zaraz bo znow zaspimy na basen
przed 9 pobudka a buuuuuuuuuuuuuuuuu
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Ahrefs [Bot] i 1 gość