Dobry wieczor
Ja dzisiaj tak pozno do was pisze ale jakos nie mialam czasu szybciej
U mnie dzisiaj dzien minal spokojnie
bylismy u tesciow znowu na kawce...
niewiem ale nawet nie bylo az tak najgorzej
Tesciowa byla troche taka przybita bo moj szwagier auto rozwalil na zakrecie byl lod i sie poslizgnal i cud ze przezyl ale auto do reperacjii i koszt na okolo 3000€
No i szwagrowka moja sie troche zalamala no ze tyle kasy i skad to wezma i tesciowej sie humor udzielil i tez sie zamartwiala i mowila tylko ze jej szkoda tego Andrzeja mojego szwagra ze ma takiego pecha
No zdarza sie
Pozatym to moja Nicolinka spala dzisiaj dwa razy po 1 godzince
raz w domku a raz u tesciow
A teraz tez juz sobie spi ladnie i spokojnie zasnela tylko potrzebowala godzine zeby zasnac i nawet jak poszlam do ubikacjii to poszla za mna w trakcie usypiania moze sie bala ze jej uciekne??
Nazywam mala moim trzecim cyckiem(piersia
) bo taka jest kochana ze nie odstepuje mnie na krok boze juz sie martwie jak to bedzie z tym spankiem jak ja pojde rodzic
Tak w ciagu dnia zauwazylam ze mala to sie pobawi ze wszystkimi i nawet mnie juz nie szuka.. to dobrze ale to spanko malej jak mnie nie bedzie powoli mnie przeraza bo mala do zasniecia potrzebuje tylko i naprawde mnie
No i w Lotto nie wygralam nic..
Niestety na to wyglada ze szczescie to ja przynioslam jednorazowo tylko tesciowej.. ale numery byly straszne i mysle ze tych milionow nikt nie wygra
A jutro po sniadanku idziemy do kosciola i kupimy sobie taki adwentowy wieniec na stol postawic ze swieczka w srodku
A jesli chodzi o swieta to my tez nie wybieramy sie nigdzie daleko
Wigiliie tradycyjnie juz spedzimy sobie sami tylko nasza trojeczka ja maz i Nicole a pierwsze i drugie swieto pojdziemy do tesciow bo pozniej tez przyjedzie moj szwagier z rodzinka i bedzie tak rodzinnie mam nadzieje i ze nikt nie bedzie nikomu przeszkadzal.. a moj szwagier mial jechac do Pl ze swoim tesciem na swieta ale teraz ten wydatek mu wyskoczyl wiec nigdzie nie pojedzie
OK ja bede uciekac do lozeczka bo chce sie jeszcze chociaz troche wyspac Dobranoc buziaczki paa
Maggie masz racje dla Antosia moze to byc ciezki czas jak pojdziesz do pracy taka rozlaka na pare godzin a ja wiem ze dla mojej Nicolinki to tez bedzie straszny czas i az boje sie jak mala to przezyje ze nie bedzie mnie przy niej przy usypianiu te pare dni.
I to bedzie tak odrazu i tego sie boje ah az mi slow brak..
Uciekam do
bo juz na oczy nie widze