Beatko ja calpolu nie podawałam bo sie bałam, na kaszelek podawałam mu polski syrop prawoślazowy, mi nie kazali calpolu tak wcześnie

i czopków tez nie kazali ( polska pediatra, mówiła ze lepiej jak wysokiej gorączki nie ma to nie dawać ) na zbicie gorączki miałąm paracetamol w syropku dla takich maluchów, ale tak jak Emilka mówi daj mu pól dawki calpolu a nie tak jak pisze 5 ml,
i Beatko na razie nie wiem czy bedzie rodzeństwo

mam nadzieje ze kiedys bedzie, ale nie teraz

czekam na okres
a my dzis na shoppingu byliśmy Jackowi po spodnie i koszule

jechalismy gdzies za miasto i byliśmy chyba w największym tik maxie poza Belfastem

ja pierdziele, jacka tam szukałam pół godziny
Madziorce by sie podobało

no i kupiliśmy mu dwie koszule, jedną w kratkę, a drugą gładką i spodnie czarne, sportowo- eleganckie

tzn nie są na kant i mają kieszonki z tyłu, ale fajnie w nich wygląda

a potem misiek marudził i szukałam podgrzewacza do butli, bo wode na mleko juz zimna miałąm, znalazłam 4 przebieralnie dla dzieci, ale zero podgrzewacza lub mikrofali ( gdzie u nas w mieście to noorma) i poleciałam do babki bo widziałam ze sobie kawe parzyła ( w jakimś sklepie) no i w końcu mi dała troche gorącej wody, tak ze spoko wymieszałąm z tą co miałam i luz

Franko tak jadł biedak ze

szok

a potem pojechaliśmy do Asdy jakies duperele kupić , a teraz Franko nie chce mi spać i wariuje , a ja chce "u can dance" oglądać

finał
Emilka dam Ci znać co do jutra bo czekam na bambrów od płotu bo mi sie przewrócił i mówili ze w poniedziałek zadzwonią
lece bo misiek płącze