Magda83 Strasznie to trudne. Serce się kraje jak czyta się twojego posta, ale wierzę ze dacie radę, że nadzieją znów będzie Waszym swiatełkiem
[*] dla Twojego synusia
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość