To miło że czasem ktoś o nas pomyśli...
Ja własnie zabrałam się za sprzątanie ale jak to ja chciałabym wszystko naraz i rozkopałam wszystkie pokoje, no ale na początek zajme sie 1 pomieszczeniem.
U nas spoczko, latanie, kupowanie prezentów, Dominik idzie do kolegi bo tam zawita Mikołaj, musieliśmy wczoraj podrzucić tam prezenty coby dzisiaj już były przygotowane, Kinga od wujka0naszego dobrego kumpla dostała "kulę niespodzianek" z fisher-prica, fajna tylko jeszcze musi chyba poczekać bo na razie nie dostaje aby wrzucić piłeczke do tej kuli.
AAaaa i kochanej
Jagodce ogromne buziczki
I lecę, bo Kinga na macie już sie denerwuje, ale zaraz wpadnę tylko ją położe