witajcie
ja to na chwilke, nie mam wogole czasu zeby usiasc

i cos napisac.
na mikolajki moja mala dostala tyle rzeczy ze chyba swoje ciuchy zostawie a w walizce bede miala amelki zabawki i prezenty :) tak to jest jak sie przyjezdza do domku, dostala wielkkiego konika albo osiolka super, bajeczki brzechwy, misia ktory mowi i spiewa, ciuszki i kotka i wogole juz nawe nie nalicze... ona za mala ale z czasem bedzie miala do zabawy,
dziewczyny sliczne fotki, dzidziusie rosna i w stroju mikolajka super. Jestesmy tacy szczesliwi, a wczoraj to nawet na disco wyskoczylismy i bylo super, dzis nogi bola no bo troche zastane
moja amelcia dzis konczy 15 tygodni i wazy 6,800, a zjada jak 5 miesieczny bobas, zmienilismy jej pokarm na polski bebilon i nie narzeka, wyregulowala sobie dosc i nocki dalej przesypia od 23 do 8-9 rano :) wybieram sie do lekarza zeby ja zbadal bo tutaj jednak inaczej badaja. to tyle poki co :)
a kornelek mojej siostry taki duzy w porownaniu z amelcia, podchodzi do niej dotyka stopki czy a by ma takie same jak on i raz chcial jej oczka wydlubac ale bylysmy szybsze, tyle smiechu
Pozdrawiamy was wszystkie bardzo goraco, wisienka trzymam kciuki napewno zdasz wszystkie egzaminy!!!
pruedendce ja zawsze mys;e o was cieplutko a z tosienka sie ulozy
yvonne zalacz zdjecie swojej amelci :)
i wogole pozdrawiam goraco wszystkie mamcie i dzidzie!!! przepraszam ze pomijam z imion bo sie spiesze dzidzia czeka :ico_buziaczki_big:
:ico_buziaczki_big: :ico_buziaczki_big::ico_buziaczki_big: