karla co u ciebie????? martwimy sie!!!
przekaz buleczce tysiac caluskow od cioteczki i leoska
czesc dziewczyny
brakuje mi dnia by do was wpasc hehe
nie mam swojego laptopika do lozka hehe
no i jakos w polsce ten czas mija jeszcze szybciej hehe
bewu jak twoja fryzurka?
moja mi sie podoba a najbradziej adasiowi hihi
fryzjerka ciachnela mi wloski z tylu.. i mam krotsze.. a z przodu nieco dluzsze hehe oddalam sie jej na maxa jak zwykle hehe
jest profesjonalistka i ufam jej bo zawsze wychodze zadowolona
kolorek blond.. lubie radykalne zmiany... uwielbiam rudy ale ten kolor wyglada niekorzytsnie w zestawieniu z moja porabana cera hehe
moze jak sie kiedys pozbede tych syfkow to znow sobie rudy zapodam
jest piekny!
poki co zadowalam sie blondem i pasuje ...
leos nie przestawil sie jeszcze na czas polski
spal dzis do 10.30 a ostatnio budzil sie juz godzine szybciej
a teraz jeszcze marudzi w lozeczku
wrrrrrrrrrrr
dzis leos przezyl swoje pierwsze 3,5 godziny sam na sam z dziadkiem (moim ojcem) hihi
nie spodziewalam sie ze tato nie bedzie sie cykal
\poczatkowo mama miala zabrac leoska do pracy na czas mojej wizyty w salonie fryzjerskim hihi
ale ostatecznie ..tato jest na emeryturze.. wiec trzeba to wykorzystac nie?
obawialam sie troche.. ze wzgledu na te leosiowe problemy z zasypianiem
no ale i na to jest sposob hehe przygotowalam herbatke , opisala mniej wiecej kiedy bedzie spiacy badz glodny.. i jak leos zaczal tylko marudzic to dziadek wsadzil go do lozeczka i napoil herbatka i maly usnal hehe bez placzu hehe
potem dostal marchewke z ziemniaczkami i jak wrocilam to lezal pogodny wpatrzony w dziadka hehe
ciesze sie ze moj maluszek przynosi dziadkowi tyle radosci hihi
od przeszlo tygodnia tato sie trzyma tzrezwy i wciaz ma cos do roboty... dzis caly dzien pichci.. przyniosl wczoraj do domu pol swiniaka i robi rozne dziwne rzeczy... na sam widok tego miesa mam mdlosci..
wiem ze efekt koncowy bedzie pyszny.. ale wolalabym nie widziec tych przygotowan... hehe
moj tato nie jest wylewny i nawet w stosunku do leosia jest taki twardy hehe taki po prostu jest.. ale widac ze wnuk robi wrazenie..
za to tesc szczerzy do leosia i guga i sepleni....
a moj tato nie.. hihi taka natura hehe co nie znaczy ze cieszy sie mniej..........
Aniu ciesze sie bardzo ze znajdziecie dla nas czas. adas akurat wraca z sb/niedz (mam nadzieje ze droga mu na to pozwoli) wiec oczywiscie ze sie zobaczymy hehe
jeszzce mamy ponad tydzien to sie umowimy
juli oczywiscie lozeczko turystyczne jest dobrym pomyslem.. a mi sie spodobalo to z zyrafka.. choc z lewkiem tez ladne