Musze to zgłosić 
Zdjęcia jak zwykle super-Leoś z kazdym dniem przystojniejszy ,a usmiech ma niesamowity
Nie mówiąc o mamie ,która naprawdę jest sexy
Madziorka ,jeżeli chodzi o kupki ,to nie będę Cię straszyć ,bo nie mam czym.
Czasami tak jest ,że dzieci karmione piersia mogą nie robić kupek nawet do 2 tygodni.I tak jak Ci powiedziała Doktorka ,jezeli nie marudzi ,nie płacze ,śpi spokojnie ,brzuszek ma miękki ,to nie masz się czym niepokoić ,jest oki.Gdyby cos sie działo ,Leoś dałby Ci znać płaczem ,prężeniem się ,twardym brzuszkiem.Spokojnie ja to też przerabiałam z Bartoszem ,dopóty mu dawał pierś i nie dawałam stałych posiłków 
Oczywiście ,że możesz pić duzo wody ,herbatki koperkowe ,śliwkowe itd ,ale naprawdę nie ma powodów do niepokoju Jest dobrze-uwierz starej matce
Acha paczka mikołajkowa z ''Twojej listy''wysłana
A gdzie sie podziewa -Lia i Monika-tak fajnie tu pisały
i te badania... to jeszcze przedswiateczne porzadki ktore musze zaczynac juz teraz bo z rosnacym brzuszkiem to troche mi ciezko ... i jeszcze ta przeprowadzka 
pomalu wywoze juz graty te mniej potrzebne na nowy domek...
... ale dzisiaj chociaz pospalismy z wiktorkiem( do 10.30 
)pierwszy raz od bardzo dlugiego czasu jestem tak wypoczeta...choc smarkata i z bolacym gardlem
