hej hej
jakoś dziś weekendowo u nas,ja chyba wreszczie posprzątałam

,chociaz jeszcze w przyszłym tygodniu pewnie coś znajdę

.zaglądałam w ciągu dnia ale tak mnie bolała głowa,że nie miałam siły nic napisać

, a poza tym Bartek miał dzis straszny humor i nie wiedziałam w ręce włożyć
Elu chętnie zobacze Cię w nowej fryzurce,podeslij jakies foteczki nie daj sie prosić.Widzę ,że wykorzystałaś urlop męża i nadrobiłaś troszke zaległości

,zakupki,fryzjer fiu,fiu
u nas Bartek zawsze robi polowanie na kurki w kuchni i wszystko mi wyłącza

,nie zawsze do końca,ale ,że ja za nim jak cień to nas jeszcze wpowietrze nie wysadził

.Gniazdka mamy zabezpieczone ,bo mamy zatyczki od pierwszego speca (czyt. Dominika),bo tak też jest duże zainteresowanie
Chciałam coś jeszcze ,ale ...zapomniałam
