monia26 pisze:Ale mi sie śpieszy nie?
każda już chce, ja to przez dwa wieczory to się modliłam żeby coś ruszyło
no i wymodliłam go 
-
madziarka81
- Trzy tysiące lat minęło...
- Posty: 3081
- Rejestracja: 23 mar 2007, 17:10
Cześć dziewczyny.
Co do tej wydzieliny to ja tez coś takiego mam i tez zastanawiałam sie dlaczego
U mnie to jeszcze byłoby troszke za wczesnie.
hehe dobre, my ostatnio tez jakos tak nieporadnie Pierwszy raz poczułam ze jestem w ciąży i czułam duuuuze ograniczenia
Zaraz jedziemy znowu do wieczora do siostry Macka. Musimy odebrac samochód bo wczoraj M wypił sobie z siostrą i tesc nas przywoził do domu a samochód został.
Uciekam, miłego popołudnia. Papa.
Co do tej wydzieliny to ja tez coś takiego mam i tez zastanawiałam sie dlaczego
U mnie to jeszcze byłoby troszke za wczesnie.
monia26 pisze:U mnie rzadnych objawów porodowych ,nawet próbowaliśmy z mężem seksiku i nam nie wyszło hehe ,chyba zapomnieliśmy jak to się robi,przez ten półroczny zakaz
hehe dobre, my ostatnio tez jakos tak nieporadnie
Pierwszy raz poczułam ze jestem w ciąży i czułam duuuuze ograniczenia
Zaraz jedziemy znowu do wieczora do siostry Macka. Musimy odebrac samochód bo wczoraj M wypił sobie z siostrą i tesc nas przywoził do domu a samochód został.
Uciekam, miłego popołudnia. Papa.
Cześć Mamuśki 
O co chodzi z tą większą ilością wydzieliny? Tuż przed porodem jest więcej upławów? Bo sama też to zauważyłam jakiś czas temu
3 tyg mi zostały i chyba jestem coraz bardziej spokojniejsza.. Pełna oczekiwania. Pewnie dlatego, że prawie wszystko gotowe. Łóżeczka jeszcze nie mamy ale w tym tyg będziemy zamawiać. Właśnie spakowałam torbę do szpitala.. po części
jutro dopakuję resztę po zakupach.
Czy boicie się porodu?
Mi dużo osób zadaje to pytanie.. A ja.. wcale nie czuję lęku. Pozytywnie nastawiam się do tego co mnie czeka. Myślę też sobie, że skoro całą ciążę miałam bezproblemową, bez żadnych komplikacji, wszystkie badania zawsze w porządku.. to, że i poród będę miała taki. No a zresztą co przyniesie los to przyniesie. Przeżyje się to
A po porodzie szybko się zapomina o jakimkolwiek bólu, kiedy widzi się już własne dzieciątko 
W sumie nie mogę się doczekać
O co chodzi z tą większą ilością wydzieliny? Tuż przed porodem jest więcej upławów? Bo sama też to zauważyłam jakiś czas temu
3 tyg mi zostały i chyba jestem coraz bardziej spokojniejsza.. Pełna oczekiwania. Pewnie dlatego, że prawie wszystko gotowe. Łóżeczka jeszcze nie mamy ale w tym tyg będziemy zamawiać. Właśnie spakowałam torbę do szpitala.. po części
jutro dopakuję resztę po zakupach.
Czy boicie się porodu?
Mi dużo osób zadaje to pytanie.. A ja.. wcale nie czuję lęku. Pozytywnie nastawiam się do tego co mnie czeka. Myślę też sobie, że skoro całą ciążę miałam bezproblemową, bez żadnych komplikacji, wszystkie badania zawsze w porządku.. to, że i poród będę miała taki. No a zresztą co przyniesie los to przyniesie. Przeżyje się to
A po porodzie szybko się zapomina o jakimkolwiek bólu, kiedy widzi się już własne dzieciątko
W sumie nie mogę się doczekać
-
madziarka81
- Trzy tysiące lat minęło...
- Posty: 3081
- Rejestracja: 23 mar 2007, 17:10
mariola pisze:Dziewczyny zbiera mi sie ropa pod zebem i strasznie mnie boli.
Chyba nieunikniona będzie wizyta u stomatologa. Moja siostra raz coś takiego zlekceważyła i po dwóch dniach wyglądała jak chomik..
tak spuchła na twarzy od strony tego chorego zęba. Stan zapalny jej się zrobił. Lepiej się przejdź do dentysty mary pisze:zbiłam przed chwilą szklanke
Całe szczęście, że nie lustro
Ja także idę już spać.. Dziś mój Rafał ma nockę w pracy więc się wyśpię
A choć uwielbiam spać przy nim, kiedy jest ze mną, to nie wysypiam się przez niego. Kładzie się późno i mi spać przez to nie daje 
Za to jak on odsypia nocki to ja chodzę na paluszkach by go nie obudzić. Ehh, faceci..
Dobranoc wszystkim
Witajcie Kobitki!!
Widze ze kiepski ruch byl przez weekend, a ja sama nie mialam czasu zajrzec, w sobote jeszcze porzadki a potem pojechalismy do na zakupy, dokupic co nam jeszcze brakowalo przy okazji wykorzystalismy bony, ktore moj Piotrek dostal w pracy, i w sumie to dzisiaj lub jutro spakuje sobie torbe do szpitala) Wczoraj przyjechal moj tata z siostra, instalowal nam lampeczki w kuchni nad blatem caly dzien sie napracowal biedak, a ja bylam z siostra w ikei, ale nic ciekawego nie kupilam, oprocz tego ze byly tlumy ludzi... 
Gosia, wspolczuje Ci tego zeba, biedulko!!
Nie martw sie Synusiowi i tak sie spodobasz, nawet jak bedziesz szczerbata! ALe mysle ze poczeka...
Mariola, u Ciebie chyba tez bez wizyty u dentysty sie nie obejdzie...
Moj maz wlasnie pojechal odebrac moje wyniki i przy okazji zrobi sobie badania (musi miec do szpitala na porod rodzinny). Jutro do gina, zobaczymy co powie....
....ale sie rozpisalam, ufff....
Mielgo dzionka i pozdrowionka z mroznego Krakowa!!
Widze ze kiepski ruch byl przez weekend, a ja sama nie mialam czasu zajrzec, w sobote jeszcze porzadki a potem pojechalismy do na zakupy, dokupic co nam jeszcze brakowalo przy okazji wykorzystalismy bony, ktore moj Piotrek dostal w pracy, i w sumie to dzisiaj lub jutro spakuje sobie torbe do szpitala
) Wczoraj przyjechal moj tata z siostra, instalowal nam lampeczki w kuchni nad blatem caly dzien sie napracowal biedak, a ja bylam z siostra w ikei, ale nic ciekawego nie kupilam, oprocz tego ze byly tlumy ludzi...
Gosia, wspolczuje Ci tego zeba, biedulko!!
Nie martw sie Synusiowi i tak sie spodobasz, nawet jak bedziesz szczerbata! ALe mysle ze poczeka...
Mariola, u Ciebie chyba tez bez wizyty u dentysty sie nie obejdzie...
Moj maz wlasnie pojechal odebrac moje wyniki i przy okazji zrobi sobie badania (musi miec do szpitala na porod rodzinny). Jutro do gina, zobaczymy co powie....
....ale sie rozpisalam, ufff....
Mielgo dzionka i pozdrowionka z mroznego Krakowa!!
i do osłodzenia sobie dnia 
Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Ahrefs [Bot] i 1 gość