Witam po dlugiej przerwie ale przez ten caly czas nie mialam netu a potem przeprowadzalam sie.Tak wiec jestem w 14 tygodniu
Ciesze sie z tego bardzo ale rownie tyle samo boje.Nic w zyciu nie jest dla mnie tak wazne jak urodzenia zdrowej dzidzi.Boje sie i to bardzo.Staram sie o tym za duzo nie myslec.Wogole nic sobie nie planuje,nie mysle jak to bedzie bo nie chce potem rozczarowania i bolu.Nie wazne czy chlopiec czy dziewczynka,najwazniejsze to zeby bylo zdrowe.