hello, ja jestem, dzis się już troskze lepiej czuje, ale katarek jeszcze jest,
sandra, ja mam w sumie termin na 28 czerwca i na 2 lipca, ale jakoś się na tym forum zadomowiłam, bo w sumie to i tak nie wiadmo kiedy maluch zechce wyjśc
a ja też żelazo łykam, co drugi dzien na zmianę z witaminkami, a nazywa się Hemofer F, biore tez luteine i nospę, zeby maluszkowi wiecej miejsca w brzuszku zrobić
No kinguś widze ze te nasze maluszki strasznie wstydliwe
A co do słodkości, to mój mezuś stanął wczoraj na wysokości zadania i na naszą studnióweczkę przywiózł mi pyszniutki serniczek