Ja jutro piekę drożdżowe,a mój D karpika będzie robił

kotka naraze mieszka u tesciów, póki co nie znaleźlismy jej jeszcze dobrego domku, ani u znajomych, ani u "obcych"...K@tk@ napisał/a:
od prawdziwych kotków to ja teraz musze trzymac sie z dala...
ojej a co z Twoją kotką musieliście ją wydać...? Zdrowie najważniejsze
Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”
Użytkownicy przeglądający to forum: Bing [Bot] i 1 gość