29 gru 2007, 00:00
No i 7 grudnia zostalysmy same z Asia... Moj maz nas zostawil, powiedzial ze ma swoja lata, i musi o siebie zadbac, stwierdzil ze jest nianka do dziecka i ze traktuje go jak szmate, i wzial swoje zeczy, nawet zabral dvd na ktorym puszczalam czasami Asi bajki i wrocil do mamusi....
Ale wiecie co? najdziwniejsze jest to, ze mi ulrzylo, teraz jest mi jakos lepiej, wiem ze to brzmi dziwnie ale tak jest....
mosialam wam to powiedziec zeby sie wygadac
dziekuje dziewczynki za to ze jestescie!