Tak wiec życzymy wszystkim dzieciaczkom,które skonczyły roczek wszystkiego najlepszego,a przede wszystkim ZDROWIA bo to w życiu najwazniejsze :ico_buziaczki_big:
My roczek mamy w sylwestra,ale imprezke szykujemy w nowy rok
Nas dosyc długo nie było,bo Paulinka chorowała miała tzw.grype żołądkowa byliśmy z nia w szpitalu i dostała dwie kroplówki potem było juz ok.A teraz ma znowu jakis kaszel nie wiadomo skad
Tak wiec życzymy wszystkim dzieciaczkom,które skonczyły roczek wszystkiego najlepszego,a przede wszystkim ZDROWIA bo to w życiu najwazniejsze :ico_buziaczki_big:
My roczek mamy w sylwestra,ale imprezke szykujemy w nowy rok
Tak wiec życzymy wszystkim dzieciaczkom,które skonczyły roczek wszystkiego najlepszego,a przede wszystkim ZDROWIA bo to w życiu najwazniejsze :ico_buziaczki_big:
My roczek mamy w sylwestra,ale imprezke szykujemy w nowy rok
ania24 zdroweczka dla Paulinki 
moja tez kaszle to chyba ta pogoda tak dziala ze dzieci choruja
Wskoczył kotek na ławeczkę, zdmuchnął na torcie jedną świeczkę, i zamiauczał pięknie miał. Teraz pobiegł bez miauczenia żeby złożyć Ci życzenia Paulinko.
ale czekamy na foteczki z urodzinek
Szczesliwego Nowego Roku 2008 i kobietki szampanskiej imprezki sylwestrowej Wam Zycze
moja tez kaszle to chyba ta pogoda tak dziala ze dzieci choruja
Wskoczył kotek na ławeczkę, zdmuchnął na torcie jedną świeczkę, i zamiauczał pięknie miał. Teraz pobiegł bez miauczenia żeby złożyć Ci życzenia Paulinko.
ale czekamy na foteczki z urodzinek Szczesliwego Nowego Roku 2008 i kobietki szampanskiej imprezki sylwestrowej Wam Zycze
-
dorotaczekolada
- Cyber rusałka
- Posty: 6769
- Rejestracja: 11 mar 2007, 10:39
-
scoiattolo84
- Mistrz pióra
- Posty: 414
- Rejestracja: 07 mar 2007, 15:13
[/center]
[/center]
-
scoiattolo84
- Mistrz pióra
- Posty: 414
- Rejestracja: 07 mar 2007, 15:13
babe_boom, Mikus odkąd skończył roczek jest zupełnie innym dzieckiem. Potrafi się bardzo rozzłościć. Tupie, kopie, piszczy, szczypie i ucieka przede mną, swoim tatą, czy dziadkami.
Co do spania, to mu się też odmieniło, ale na szczęście na lepsze. Nadal przesypia całą noc, a w dzień śpi 2 razy (wcześniej tylko raz) - po 2 śniadaniu i przed podwieczorkiem - więc mam więcej czasu dla siebie i domu
Co do spania, to mu się też odmieniło, ale na szczęście na lepsze. Nadal przesypia całą noc, a w dzień śpi 2 razy (wcześniej tylko raz) - po 2 śniadaniu i przed podwieczorkiem - więc mam więcej czasu dla siebie i domu
Tak,Filip tez potrafi pokazac swój humor,rzuca sie sie na ziemie,kiedy slyszy zakazy,albo rzuca zabawkamiczasem baba mu sie wymsknie,ale tez widze jak duzo juz rozumie i ten blysk w oku,kiedy idzie w zakazane tereny i usmieszek niewiniatka.Smiejemy sie kiedy,bierze cos co mu nie wolno,i kiedy widzi,ze idziemy mu to odebrac,to rzuca na podloge i ucieka 
Ale spanie to koszmar,poprzestawial sobie cos,w dzien potrafi spac po poludniu ok.godziny,a zasypia doslownie w nocy,ostatnio o 3.00
a 23.00 to juz prawie norma,i wstaje 7-8.00.Przy usypianiu chwilami wychodze z siebie 
ale mam nadzieje ze mu to minie
Inadal nie mowi tylko yka i eka i pokazuje paluszkiem,mama,tata mu przez gardlo nie przechodzi,czasem baba mu sie wymsknie:)
i ten blysk w oku,kiedy idzie w zakazane tereny i usmieszek niewiniatka.Smiejemy sie kiedy,bierze cos co mu nie wolno,i kiedy widzi,ze idziemy mu to odebrac,to rzuca na podloge i ucieka Ale spanie to koszmar,poprzestawial sobie cos,w dzien potrafi spac po poludniu ok.godziny,a zasypia doslownie w nocy,ostatnio o 3.00
a 23.00 to juz prawie norma,i wstaje 7-8.00.Przy usypianiu chwilami wychodze z siebie ale mam nadzieje ze mu to minieInadal nie mowi tylko yka i eka i pokazuje paluszkiem,mama,tata mu przez gardlo nie przechodzi,czasem baba mu sie wymsknie:)
witajcie w nowym roku aby ten rok byl lepszy od poprzedniego
moja Gabi stoi w lozeczku w koncu a troche sie balam ze nie bedzie wstawala
dla wszystkich roczniakow robiacych postepy
moja Gabi to maly psotny diabelek jak mowie nie to ona jeszcze bardziej psoci kable ja interesuja a i teraz wspina sie do szfki zeby majstrowac przy telewizorze i nie da sie odgonic idzie jak do miodu i oczywiscie nerwy pokazuje
moja Gabi stoi w lozeczku w koncu
a troche sie balam ze nie bedzie wstawala dla wszystkich roczniakow robiacych postepy
moja Gabi to maly psotny diabelek jak mowie nie to ona jeszcze bardziej psoci
kable ja interesuja a i teraz wspina sie do szfki zeby majstrowac przy telewizorze i nie da sie odgonic idzie jak do miodu i oczywiscie nerwy pokazuje -
scoiattolo84
- Mistrz pióra
- Posty: 414
- Rejestracja: 07 mar 2007, 15:13
Wróć do „Pierwsze kroczki, czyli roczek za mną!”
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 1 gość