

Ja rybę już dawałam, ale w zupie...łososia...i zupa raz jej smakowała bardzo, a często musiałam mieszać z czymś innym...więc różnie bywa. ALe generalnie jeśli chodzi o samo podawanie- to jadła i było ok. Więc kiedyś tam znów dostanie, ale może z ziemniaczkami lepiej zje...
Co do słoiczków...może i różnorodne...ale chyba tylko z nazwy, bo każdy smakuje tak samo...mdła breja...jednak jak się ugotuje zupkę taką czy owaką to ma jakiś smaczek. Poza tym, ja zawsze troszkę solę, a ostatnio dodaję też majeranek lub koper...Wrzucisz włoszczyznę, kawałek mięska i brokuły, albo szpinak, albo ryż czy makaron i masz zupę...za góra 15zł cały gar czyli ok. 10słoików...a jeden słoik...3-4zł...więc...