Ja mam 93cm.A teraz uwaga mój brzuch osiągnął 101cm
Widzę że tak samo reagujesz na słodkie jak ja a szczególnie na glukoze.
Witajcie mamusie w Nowym roku 
nie mialam okazji Wam jeszcze zlozyc zyczen wiec teraz zycze Wam duuuzooo milosci, radosci i szczescia i zebyscie szczesliwie zostaly mamusiami zdrowych i pieknych dzieciaczkow!
A wiecie co Wam powiem?Poznalam kolejna kwietniowke tyle ze na zywo hihi!Ma na imie Emila i ma termin na 16 kwietnia.Brzuszek ma sliczny okraglutki ale gigantyczny no i bedzie miala synka-Frania.Bylysmy razem na Sylwestra u znajomych na ktorym nie bylo za ciekawie z tego wzgledu ze byly 2 malzenstwa z dziecmi wiec wiadomo jak to dzieci zachcialo im sie spac wiec pora do domku takze polnoc witalismy juz we 4
Szkoda bo towarzystwo fajne tylko nie bylo mozliwosci posiedziec do rana.My chociaz mamy tesciow tutaj wiec dzieci spokojnie z nimi zostaja i mozemy sie gdzies wyrwac 
Ciesze sie ze u was wszystko w porzadku ale wspolczuje tej glukozy pamietam ja dokladnie a w drugiej ciazy mialam powtarzana bo glupia baba zamiast z krwi mi zbadac poziom to przed wypiciem i po zbadala mi z palca i wynik 204 przestraszylam sie i zadzwonilam do mojego lekarza i powiedzial ze jest to niemozliwe i kazal nastepnego dnia isc do drugiej przychodni.Tak zrobilam i mialam pobierana krew pielegniarka bardzo sie zdziwila ze tam robili z palca.No i wynik chyba 70 wiec roznica jest tylko mialam kupe stresu przez tamta malpe 
nie mialam okazji Wam jeszcze zlozyc zyczen wiec teraz zycze Wam duuuzooo milosci, radosci i szczescia i zebyscie szczesliwie zostaly mamusiami zdrowych i pieknych dzieciaczkow!A wiecie co Wam powiem?Poznalam kolejna kwietniowke tyle ze na zywo hihi!Ma na imie Emila i ma termin na 16 kwietnia.Brzuszek ma sliczny okraglutki ale gigantyczny no i bedzie miala synka-Frania.Bylysmy razem na Sylwestra u znajomych na ktorym nie bylo za ciekawie z tego wzgledu ze byly 2 malzenstwa z dziecmi wiec wiadomo jak to dzieci zachcialo im sie spac wiec pora do domku takze polnoc witalismy juz we 4
Szkoda bo towarzystwo fajne tylko nie bylo mozliwosci posiedziec do rana.My chociaz mamy tesciow tutaj wiec dzieci spokojnie z nimi zostaja i mozemy sie gdzies wyrwac Ciesze sie ze u was wszystko w porzadku ale wspolczuje tej glukozy pamietam ja dokladnie a w drugiej ciazy mialam powtarzana bo glupia baba zamiast z krwi mi zbadac poziom to przed wypiciem i po zbadala mi z palca i wynik 204
przestraszylam sie i zadzwonilam do mojego lekarza i powiedzial ze jest to niemozliwe i kazal nastepnego dnia isc do drugiej przychodni.Tak zrobilam i mialam pobierana krew pielegniarka bardzo sie zdziwila ze tam robili z palca.No i wynik chyba 70 wiec roznica jest tylko mialam kupe stresu przez tamta malpe 
Witajcie kochane,
ja znów nie wyspana, ale zaczynam przechodzic z tym na porządek dzienny, widac tak ma byc
ale ogólnie nie ma źle, przynajmniej mam zaprawę przed narodzinami maluszka
mężu w pracy a ja się nudzę, jutro jadę na spotkanie informacyjne w sprawie szkoły rodzenia, ciekawe co tam się dowiem, niestety musze jechac sama, no ale chociaż na pierwszych zajęciach, w przyszłym tyg., Piotrek będzie ze mną
Magda Sz., dziękujemy za życzonka i wzajemnie
malgoska, oj bidulko, Ty to się masz z tym zdrówkiem, jak nie przejdzie to biegiem do lekarza, ale mam nadzieję, że przejdzie i będziesz się czuc dobrze, może to tylko chwilowe zaburzenie no. w krążeniu? Trzymaj się i duuuużo zdrówka!!
ja znów nie wyspana, ale zaczynam przechodzic z tym na porządek dzienny, widac tak ma byc
ale ogólnie nie ma źle, przynajmniej mam zaprawę przed narodzinami maluszka
mężu w pracy a ja się nudzę, jutro jadę na spotkanie informacyjne w sprawie szkoły rodzenia, ciekawe co tam się dowiem, niestety musze jechac sama, no ale chociaż na pierwszych zajęciach, w przyszłym tyg., Piotrek będzie ze mną
Magda Sz., dziękujemy za życzonka i wzajemnie
malgoska, oj bidulko, Ty to się masz z tym zdrówkiem, jak nie przejdzie to biegiem do lekarza, ale mam nadzieję, że przejdzie i będziesz się czuc dobrze, może to tylko chwilowe zaburzenie no. w krążeniu? Trzymaj się i duuuużo zdrówka!!
witajcie! mi ostatnio net nie łączy i mam zaległości przez to. Mam w pasie 90 cm, jakoś ostatnio nie rośnie ale wypełnia się chyba bo czuję, że taki wypchany. Znalazłam fajny wózeczek, tani ładny, funkcjonalny i aż 18 kg! a to tylko spacerówka, kurcze strasznie cięzki a bardzo mi sie podoba więc niestety odpada.
[ Dodano: 2008-01-03, 15:22 ]
http://www.allegro.pl/item292041523_now ... ocja_.html ten co fajny a waży 18 kg. wcale nie wygląda na taki ciężki.
[ Dodano: 2008-01-03, 15:22 ]
http://www.allegro.pl/item292041523_now ... ocja_.html ten co fajny a waży 18 kg. wcale nie wygląda na taki ciężki.
asika82, witaj, ja nie wiem ile mam w pasie, ale może jak znajdę metr krawiecki to się zmierzę
może uda Ci się znaleźć równie ładny ale lżejszy wózeczek, jeszcze masz troszkę czasu, bo ten to faktycznie ciężki
my w którąś sobotę wybierzemy się na Kraków, no chyba, że uda się Piotrkowi ułup załatwić to w jakiś zwykły dzionek i popatrzymy za jakimiś fajnymi brykami dla małego, mam nadzieję, że coś znajdziemy i już zdecydujemy bo przeraża mnie myśl jeżdżenia i poszukiwania bez końca...
może uda Ci się znaleźć równie ładny ale lżejszy wózeczek, jeszcze masz troszkę czasu, bo ten to faktycznie ciężki
my w którąś sobotę wybierzemy się na Kraków, no chyba, że uda się Piotrkowi ułup załatwić to w jakiś zwykły dzionek i popatrzymy za jakimiś fajnymi brykami dla małego, mam nadzieję, że coś znajdziemy i już zdecydujemy bo przeraża mnie myśl jeżdżenia i poszukiwania bez końca...
Witam ponownie,
ja nie wiem czy już kupimy wózek, ale chcemy za nim pojeździć pooglądać, my sami sobie kupujemy wózek zresztą nawet jeśli byłoby inaczej to musiałabym najpierw sobie upatrzyć wózek, nie zdałabym się na gust rodziców ale nie mam co się obawiac, bo sami wybieramy, płacimy itp, a chcemy teraz pojeździć, bo potem moge nie miec ani chęci ani siły,a tak choc mniej więcej obeznanie będziemy miec co i jak wygląda
asika82, cacane zdjątko masz w podpisie
[ Dodano: 2008-01-03, 19:07 ]
ja nie wiem czy już kupimy wózek, ale chcemy za nim pojeździć pooglądać, my sami sobie kupujemy wózek zresztą nawet jeśli byłoby inaczej to musiałabym najpierw sobie upatrzyć wózek, nie zdałabym się na gust rodziców
ale nie mam co się obawiac, bo sami wybieramy, płacimy itp, a chcemy teraz pojeździć, bo potem moge nie miec ani chęci ani siły,a tak choc mniej więcej obeznanie będziemy miec co i jak wygląda
to tak samo jak jaja chyba bym nie wytrzymała do porodu i musze mieć wszystko wcześniej, lubie być przygotowana.
asika82, cacane zdjątko masz w podpisie
[ Dodano: 2008-01-03, 19:07 ]
ja chcę wcześniej, bo nie wiadomo jak sie będę czuc po porodzieMy wózek kupimy jak urodzę.
Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość